– Gratuluję Jagiellonii awansu do finału Pucharu Polski. Grają 5. mecz w ciągu dwóch tygodni. Mają też przed sobą długą podróż do Poznania. Czy będzie to miało wpływ? Zależy od tego, jak mecz będzie się od początku toczył. My mamy na ten mecz plan, nie zdradzę jaki. Gdy kibice przyjdą, zobaczą dobre widowisko – twierdzi trener Lecha.

Żuraw, kiedy zastąpił na ławce trenerskiej Djurdjevicia, zadebiutował w meczu właśnie z Jagiellonią. Wówczas poznaniacy zremisowali z żółto-czerwonymi 2:2.

– Wtedy zagraliśmy dobry mecz, choć błędy się zdarzały i to spowodowało, że nie wygraliśmy. Mogliśmy pokusić się o zwycięstwo. Graliśmy ofensywnie, mocno wierzę, że w sobotę zagramy podobnie. Mieliśmy tydzień czasu na przygotowania do meczu. Mam nadzieję, że to zaprocentuje – kontynuuje Dariusz Żuraw.