Lech – Śląsk 1:3. Kolejorz dostał srogą lekcję od nowego lidera


– Po cichu liczyłem na to, że dobrą postawą na boisku przyciągniemy kibiców na Bułgarską. Nie spodziewałem się aż tak szybkiego wzrostu frekwencyjnego, ale to pokazuje, jakie jest zapotrzebowanie na piłkę nożną w Poznaniu i Wielkopolsce – mówił przed meczem trener Dariusz Żuraw.

Co roku w okresie wakacyjnym przy Bułgarskiej frekwencję zaniżały urlopy wczasowiczów. W letnich zmaganiach najwięcej kibiców zjawiło się w meczu z Koroną Kielce w 2013 r. (24.813 widzów). Co więcej, wtedy uważano tę liczbę za bardzo małą. Bilety można było wówczas nabyć za symboliczną złotówkę. Tym razem jest wprost przeciwnie. Poznańscy sympatycy pobili nie tylko wakacyjny rekord, ale także na ten moment bieżących rozgrywek. Ponadto dzisiejszego wieczoru na Stadionie Miejskim zanotowano najwyższą frekwencję w tym roku. Pojedynek Lecha ze Śląskiem obejrzało 32.307 kibiców, więcej niż w szlagierowym spotkaniu z Legią na początku rundy wiosennej.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz