Lech Poznań znów rozczarował


W ostatnim w tym roku swoim meczu w PKO BP Ekstraklasie piłkarze Lecha Poznań zremisowali w Radomiu Radomiakiem 2:2 (1:0), choć prowadzili już 2:0, a zwycięstwo stracił w doliczonym czasie gry. Do liderującego Śląska Wrocław lechici tracą już aż osiem punktów. Warto wspomnieć o powrocie do składu stopera Kolejorza Bartosza Salamona, który nie grał od 8 kwietnia z powodu dyskwalifikacji za stosowanie niedozwolonych środków.

Kvekveskiri

Radomiak Radom – Lech Poznań 2:2 (0:1)
Bramki: dla Radomiaka: Dawid Abramowicz, Leonardo Rocha (90.+6.); dla Lecha – Nikia Kvekveskiri (30.), Joel Pereira (50.)
Kartki: czerwona – Jesper Karlström w 64. min. za drugą żółtą (Lech); żółte – Donis, Pik, Rossi, Henrique, Rocha oraz Bartosz Salamon, Dino Hotić, Filip Marchwiński, Bartosz Mrozek i Kristoffer Velde.
Radomiak: Posiadała – Pik (78. Grzesik), Rossi, Cichocki (78. Matos), Abramowicz, E. Semedo (89. Okoniewski), Luizao, Donis (65. Rocha), Wolski, L. Semedo (78. Leandro), Henrique.
Lech: Mrozek – Pereira, Salamon, Milić, Czerwiński – Hotić (67. Blažič), Murawski, Karlström, Velde (75. Andersson), Kvekveskiri (67. Sobiech), Marchwiński.
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz).

Czytaj także:

John van den Brom: – Mecz trwał dla nas o dwie minuty za długo

Fot. www.lechpoznan.pl / Przemysław Szyszka

 

Dodaj komentarz