Lech Poznań – Szachtar Donieck 0:3


Pogoda nie uśmiechnęła się do piłkarzy poznańskiego Lecha w tureckiej miejscowości Belek. Przez większość dni lechici trudzili się przez częste nieodpowiednie warunki atmosferyczne. Dzisiaj nie było inaczej. Intensywny deszcz zalał boisko, a gra podaniami po ziemi nie była opłacalna. Początkowo druga połowa miała się nie odbyć, ostatecznie po 20 minutach opóźnienia obie ekipy zdecydowały się wznowić grę. Zaskakująco po dłuższej przerwie ataki Kolejorza zaczęły się podobać. Najlepszą okazję miał debiutujący dziś Zhamaletdinov, który przegrał rywalizację w sytuacji „sam na sam” z golkiperem rywali. W 84 minucie Szachtar odebrał Lechowi nadzieję na choćby remis. Silnym strzałem Buricia pokonał Solomon. Końcówka do zespołu z Poznania z pewnością nie należała, kolejnego gola zdobył tym razem Kayode. To już trzecie spotkanie na zgrupowaniu, w którym lechici stracili bramkę w ostatniej minucie.

Następny mecz Lech rozegra już w ramach pojedynku ligowego. 8 lutego o godzinie 20.30 podejmie Zagłębie Lubin.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz