Lech po raz kolejny się kompromituje!


WSTYD! Lech Poznań w kompromitującym stylu żegna się z europejskimi pucharami. Dziś bezbramkowo zremisował z islandzkim Stjarnan, ale wynik dwumeczu to 0:1 dla rywali. To prawdopodobnie ostatni mecz Mariusza Rumaka na posadzie szkoleniowca „Kolejorza”.

Lech 67

Lechici od pierwszych minut bardzo wysoko zaatakowali rywali. Szanse mieli m.in. Ubiparip i Hamalainen, ale brakowało albo szczęścia, albo fenomenalną interwencją popisał się bramkarz Stjarnan. Goście bronili się niemal całym zespołem na 30. metrze od własnej bramki. Lechowi bardzo ciężko było przedrzeć się przez te wąsko ustawione zasieki. Przez to do przerwy wynik nie uległ już zmianie i na przerwę obie drużyny schodziły bez strzelonej bramki.

Druga połowa? Powtórka pierwszej. Kibice domagają się zwolnienia Mariusza Rumaka. Obraz nędzy i rozpaczy przy Bułgarskiej.

Lech Poznań – Stjarnan 0:0 (0:0)

Lech: Kotorowski – Kędziora (76. Kownacki), Wołąkiewicz, Kamiński, Henriquez – Jevtić, Trałka – Pawłowski, Hamalainen (55. Teodorczyk), Keita (59. Lovrencics) – Ubiparip.

Stjarnan: Jonsson – Vemmelund, Rauschenberg, Laxdal, Arnason – Praest (74. Runnarsson), Johannsson – Bjorgvinsson (79. Laxdal), Punyed, Finsen – Foft (22. Aeigsson).

Żółte kartki: Henriquez (Lech) – Rauschenberg (Stjarnan)

Dodaj komentarz