Lech Poznań przegrał z Rakowem Częstochowa i żegna się z Pucharem Polski


Dominacja niebiesko-białych nie trwała zbyt długo. Częstochowianie w późniejszym czasie zdołali kilka razy poważnie zagrozić pod bramką Filipa Bednarka. Ten jednak za każdym razem zachował czujność. W 26 minucie świetną paradą popisał się po tym, jak przymierzył Ivi Lopez, chwilę później wybronił strzał Marko Poletanovicia. Jego pierwsza interwencja miała jednak miejsce już w 7 minucie, kiedy znakomicie powstrzymał uderzenie z ostrego kąta Daniela Szelągowskiego.

Zawodnicy Kolejorza mimo wyrażanego apetytu na Puchar Polski, nie spełnili wszystkich oczekiwań. Choć Lech nieco poprawił grę w odróżnieniu do pierwszych meczów z 2021 r., to jednak pokazał wciąż za mało, jeśli chce się liczyć w walce o trofea. W drugiej odsłonie Lech miał problemy z zaskoczeniem obrońców Rakowa. Zaskoczyli więc jakże dobitnie oni Lecha. W 69 minucie dośrodkowanie z lewej flanki wykorzystał Andrzej Niewulis i strzelając z głowy pokonał Bednarka. W 78 minucie prowadzenie gości podwyższył Vladislavs Gutkovskis. Piłka po jego uderzeniu z szesnastu metrów wylądowała w siatce tuż przy słupku. Poznańska Lokomotywa z Pucharem Polski pożegnała się już w ćwierćfinale i pozostała jej rywalizacja w ligowych rozgrywkach, w których aktualnie zajmuje 8. pozycję. Szansę na udział w europejskich pucharach są zatem iluzoryczne.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz