Druga połowa znakomicie rozpoczęła się dla Lecha. W 52 minucie Tymoteusz Puchacz bardzo dobrze dośrodkował piłkę z lewej strony, ta przeleciała ponad rękami próbującego interweniować Duszana Kuciaka i spadła na nogę zamykającego akcję Michała Skórasia, który musiał tylko dopełnić formalności.
Parę minut później w polu karnym gości faulowany był Ishak, który podyktowaną jedenastkę zamienił na bramkę.
W 65. minucie duet Kamiński – Ramirez wyprowadzili kapitalną kontrę. Pierwszy popędził lewym skrzydłem zagrał piłkę do Hiszpana, a ten pewnie pokonał Kuciaka. Niestety, Kamiński akcję okupił kontuzją.