Lech Poznań pokonał Lechię Gdańsk i wraca na ścieżkę zwycięstw. Zdecydował rzut karny


Lech Poznań kolejny raz dowiódł, iż ciężko mu się gra z zespołami nastawionymi na pragmatyzm. Koniec końców pokonał w Gdańsku Lechię 1:0 (0:0) po golu z rzutu karnego. Może zatem chwilowo odetchnąć z ulgą, bowiem odbił się od dna w ligowej tabeli.

Limit błędów wywołanych przez dekoncentrację został już wykorzystany. Z takim przeświadczeniem Lech Poznań rozpoczął mecz w Gdańsku. Swoją koncentrację skupił na grze obronnej. Skutkiem tego żaden z obrońców dziś nie zawiódł. Poznaniacy gorzej jednak spisywali się atakując. W ciągu pierwszych 45 minut oddali zaledwie jeden strzał celny, na dodatek taki, który nie mógł choć trochę przestraszyć Dusana Kuciaka. W tej statystyce podopieczni Dariusza Żurawia byli nawet lepsi od gdańszczan, bo ci nie uderzyli w światło bramki ani razu.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz