Po czwartkowym zwycięstwie nad Videotonem FC już jutro Kolejorz zmierzy się z Piastem Gliwice w ramach 6. kolejki ekstraklasy. Początek spotkania o godzinie 15:30 na INEA Stadionie.

Najbliższy rywal mistrzów Polski do stolicy Wielkopolski przyjeżdża jako lider ekstraklasy. Do tej pory gliwiczanie przegrali zaledwie jedno ligowe spotkanie, w Chorzowie z miejscowym Ruchem. Ekipa z Górnego Śląska jak na razie może się pochwalić aż czterema zwycięstwami. W ostatniej kolejce „Piastunki” pokonały na własnym stadionie wicemistrzów kraju, Legię Warszawa 2:1, wcześniej wygrali z Cracovią, Górnikiem Zabrze oraz Termalicą Bruk-Bet Niecieczą. Ponadto podopieczni Radoslava Latala zakończyli rozgrywki Pucharu Polski na 1/16 finału, w której odpadli ze Stalą Stalowa Wola.

W poprzednim sezonie Kolejorz dwukrotnie mierzył się z drużyną Piasta. W spotkaniu inaugurującym ligę lechici pokonali na INEA Stadionie gliwiczan 4:0. W drugim starciu nieco lepsi okazali się gospodarze, którzy na Górnym Śląsku pokonali poznaniaków 3:2.

W jutrzejszym spotkaniu trener Maciej Skorża nie będzie mógł skorzystać z co najmniej czterech piłkarzy. Za czerwoną kartkę pauzuje Dariusz Dudka, a swoje urazy leczą Darko Jevtić, Dawid Kownacki i Marcin Robak. Z kolei szkoleniowiec gości, Radoslav Latal nie ma większych problemów kadrowych i w niedzielnym pojedynku będzie mógł wystawić najmocniejszy skład.

Starcie obu ekip odbędzie się już jutro na INEA Stadionie. Pierwszy gwizdek Bartosza Frankowskiego zabrzmi o godzinie 15:30.

źródło www.lechpoznan.pl

Fot. Roger Gorączniak