Lech Poznań odpada z kwalifikacji Ligi Mistrzów


Trener Karabachu Agdam Gurban Gurbanow obiecywał zwycięstwo w rewanżowym starciu z Lechem Poznań i słowa dotrzymał. W Baku Azerowie wyraźnie pokonali Kolejorza 5:1 (2:1). Mizerny występ zaliczył bramkarz Artur Rudko, a w drugiej połowie pogubieni byli defensorzy Kolejorza. Błędne decyzje na niekorzyść poznaniaków popełniali również angielscy sędziowie.

Lechici błyskawicznie objęli prowadzenie w spotkaniu w stolicy Azerbejdżanu. Już po 19. sekundach gry na listę strzelców po świetnym podaniu Joao Amarala wpisał się Kristoffer Velde. Tak szybkiego gola Kolejorz w europejskich rozgrywkach jeszcze nie zdobył.  Od tego momentu Karabach musiał nadrobić przynajmniej dwie bramki, chcąc wyeliminować Lecha. Toteż Azerowie w odpowiedzi ruszyli z natychmiastowym atakiem. W 14. minucie strzałem na dalszy słupek bezradnego Artura Rudko pokonał Kady.

Podobnie jak w pierwszym meczu przy Bułgarskiej to piłkarze Karabachu dłużej utrzymywali się przy piłce, ale poznaniacy już nie byli tak mocno cofnięci, za to szukali swoich okazji w ofensywie. W 18. minucie dobrze wyprowadził atak Joao Amaral, który jednak fatalnie wykończył Michał Skóraś. Lepszym uderzeniem popisał się 20 minut później Joel Pereira, sprawiając kłopoty bramkarzowi rywali strzelając z ostrego kąta.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz