8 meczów w ciągu 3 tygodni rozegra Lech Poznań. Meczowy maraton rozpocznie w sobotę w Białymstoku spotkaniem z Jagiellonią, skończy zaś 8 listopada w Warszawie pojedynkiem z Legią. W skondensowanym terminarzu kluczową rolę odegrają mądre rotacje i zmiany oraz odpowiednie przygotowanie.

Lech Poznań ma za sobą znakomity wrzesień i równie świetny początek października. Niebiesko-biali od dłuższego czasu prezentują atrakcyjny, a przy tym skuteczny futbol. Wywalczyli awans do fazy grupowej Ligi Europy. Ponadto po raz pierwszy pod wodzą trenera Dariusza Żurawia nagromadzili 5 zwycięskich zmagań z rzędu.

Po zakończonej przerwie reprezentacyjnej Kolejorz wraca do rozgrywek. Przed nim najintensywniejszy dotąd okres w tym sezonie. Czy tydzień wolny od meczów negatywnie wpłynie na szeregi lechitów?

– Nie obawiam się wybicia z rytmu po przerwie reprezentacyjnej. Wręcz uważam, że mamy łatwiejsze zadanie niż Jagiellonia, której jeszcze przed kadrą przełożono mecz z Pogonią. Zresztą, wielu moich zawodników wystąpiło w spotkaniach kadrowych – uważa szkoleniowiec poznaniaków.