Lech podejmuje Śląsk


Dzisiaj przy Bułgarskiej na pojedynek 33. kolejki T-Mobile Ekstraklasy zamelduje się drużyna Śląska Wrocław. Dla lechitów będzie to trzecie starcie z podopiecznymi trenera Tadeusza Pawłowskiego w tym sezonie. Początek meczu o godz. 18.

Lech -Śląsk33
Niebiesko-Biali w rundzie jesiennej na Stadionie Miejskim we Wrocławiu zremisowali ze Śląskiem 1:1. Z kolei na wiosnę w rewanżu na INEA Stadionie nie pozostawili swoim rywalom najmniejszych złudzeń i po golach reprezentantów Finlandii Kaspera Hamalainena oraz Paulusa Arajuuriego wygrali 2:0. Środowy pojedynek to jednak zupełnie inne rozdanie mające jeszcze większy ciężar gatunkowy, bowiem w obecnej fazie rozgrywek każdy punkt jest na wagę złota.

Śląsk, podobnie jak Lech w ostatnim swoim meczu stracił punkty na własnym stadionie. Podopieczni trenera Tadeusza Pawłowskiego zremisowali z Legią Warszawa 1:1. W związku z tym wrocławianie przyjadą do stolicy Wielkopolski z ogromną żądzą zdobycia trzech punktów.

W przeciwieństwie do wielu drużyn w naszej Ekstraklasie wrocławianie na wyjazdach nie nastawiają się na grę z kontrataku. Chcą jak najdłużej utrzymywać się przy piłce i zdominować swojego rywala. Dobrze operują piłką w środkowym sektorze boiska z wykorzystaniem defensywnym pomocników. Zatem do Poznania nie przyjedzie drużyna, która będzie chciała się tylko bronić, tylko narzucić swoje tempo gry i wygrać.

Śląsk stosuje podobny system gry do Lecha, czyli 4-2-3-1. Bywają jednak momenty, że przechodzą w kombinację 4-4-2. Wtedy wysunięty napastnik oraz podwieszony za nim pomocnik operują bardzo blisko siebie. Dużo jakości w grze ofensywnej Śląska robią także boczni obrońcy, którzy często włączają się w akcje. Wtedy skrzydłowi zagęszczają środek boiska, co nierzadko wprowadza zamieszanie w szeregach przeciwnika. Reszta zawodników ma za zadanie zabezpieczyć środkowy sektor boiska przed stratą piłki i wyprowadzeniem szybkiego kontrataku.

For. Roger Gorączniak

źródło www.lechpoznan.pl

Dodaj komentarz