Lech musi powalczyć o FC Basel


W środę o 20.45 na Inea Stadionie Lech podejmie FK Sarajewo w rewanżowym meczu 2. rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Przed tygodniem Kolejorz zwyciężył 2:0 w stolicy Bośni i Hercegowiny po bramkach Hamalainena i Thomali. Zespół trenera Skorży podejdzie do tego meczu jednak w nieco osłabionym składzie, gdyż wciąż z kontuzjami borykają się Karol Linetty, Dawid Kownacki i Tomasz Kędziora. Do gry wrócił jednak Gergo Lovrencsics.

Lech _ Pogoń 41

W piątek, 17 lipca kilka minut po godzinie 12 wylosowano rywala Lecha Poznań w 3. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Los UEFA wskazał, że jeśli Lechowi uda się pokonać w dwumeczu bośniackie FK Sarajewo, to przyjdzie mu zmierzyć się z FC Basel – drużyną, która co roku regularnie melduje się w fazie grupowej rozgrywek europejskich najwyższego szczebla. Zanim lechici zajmą się przygotowaniami do starcia z 18-krotnym mistrzem Szwajcarii, będą musieli utrzymać prowadzenie w dwumeczu z Sarajewem.

Drużyna trenera Macieja Skorży koncertowo rozpoczęła nowy sezon zwycięstwem z Legią w Superpucharze. Pierwsze spotkanie z FK Sarajewo nie było już jednak tak perfekcyjne, jak zwycięstwo z Legią. Kolejny mecz to już porażka z Pogonią Szczecin przy rotacji składu i najgorszej grze Lecha w obecnym sezonie. To właśnie to spotkanie najbardziej napawa optymizmem drużynę gości z Bośni i Hercegowiny.

– Po porażce Lecha z Pogonią, jest to dla nas pewien plus i nadzieja. Mecz w Sarajewie był dla nas pechowy, ale widzieliśmy jak gra Lech i wiemy, że jesteśmy w stanie wygrać i zrewanżować się – zapewnia kapitan FK Sarajewo, Ivan Tatomirović.

Także trener środowych rywali Kolejorza, który po zeszłotygodniowej porażce wyglądał na zrezygnowanego, odzyskał wiarę w swój zespół.

– Przez tydzień bardzo się podnieśliśmy psychicznie. Ciężko pracowaliśmy nad błędami, po których głupio straciliśmy bramki w pierwszym meczu. Jeśli podejdziemy do tego meczu cierpliwie i konsekwentnie będziemy wykonywać założenia taktyczne, jesteśmy w stanie odwrócić karty na naszą korzyść – opowiada szkoleniowiec rywali Lecha Dżenan Uscuplić.

Trener gości z Bałkanów jest w o tyle łatwiejszej sytuacji, że ma do dyspozycji komplet zawodników. Żaden z piłkarzy FK Sarajewo nie boryka się z kontuzją, a do gry uprawniony jest już Tatomirović, który w pierwszym meczu pauzował za kartki. Trener Skorża nie ma takiego komfortu. W wyniku ostatniego meczu pauzować muszą Karol Linetty i Dawid Kownacki. Na uraz kolana narzeka również Tomasz Kędziora.

Lech podejmie FK Sarajewo w środę o godzinie 20.45 przy ulicy Bułgarskiej. Transmisję z tego spotkania przeprowadzi TVP 1.

Karol Jaroni

Fot. Roger Gorączniak

Dodaj komentarz