Obraz gry po przerwie nieco się odmienił. Dopiero w 58 minucie pierwszą dobrą okazję w drugiej części spotkania wypracowali sobie poznaniacy. Przed znakomitą szansą stanął, debiutujący dziś od pierwszej minuty Mateusz Skrzypczak, lecz 18-letni pomocnik Lecha trafił piłką wprost w bramkarza przyjezdnych. Minęła minuta, a Kolejorz otworzył wynik przy Bułgarskiej.  W polu karnym Lechii, Kamil Jóźwiak miał sporo miejsca, zdecydował się zagrać do Piotra Tomasika, który bez namysłu uderzył w kierunku bramki, piłka jeszcze po rykoszecie Błażeja Augustyna trafiła do bramki. W 71 minucie lechiści dość niespodziewanie doprowadzili do wyrównania. Mak fenomenalnie przymierzył z woleja, futbolówka wylądowała w okienku bramki bezradnego Buricia! Pod koniec spotkania Darko Jevtić po znakomitej asyście Krzysztofa Kołodzieja wyprowadził poznańską ekipę ponownie na prowadzenie! Kolejorz kończy marne rozgrywki w Poznaniu zwycięstwem!