Dzisiejszym przeciwnikiem Kolejorza było duńskie Brøndby, w którym na co dzień występuje Kamil Wilczek czy były obrońca poznaniaków Paulus Arajuuri (dziś nie grał). Duńska ekipa w Alka Superligaen zajęła 4 miejsce, dzięki czemu po barażach zagwarantowała sobie udział w europejskich pucharach. Miała szansę wcześniejszego zakwalifikowania się, aleokazała się słabsza w finale Pucharu Danii. Dla Duńczyków był to pierwszy sparing przygotowujący do nowego sezonu.

Linia obronna Lecha wyglądała dużo lepiej niż w poprzednim meczu. Nie musiała być już wspierana przez pomocników. W środku zagrali wracający po kontuzji Thomas Rogne oraz debiutujący Djordje Crnomarković, który dopiero co wczoraj zdążył uczestniczyć w pierwszym treningu z zespołem. Po prawej stronie wystąpił Tomasz Cywka (w minionym sezonie już kilka razy zagrał na tej pozycji), natomiast po przeciwnej stronie Volodymyr Kostevych. Christian Gytkjaer wciąż leczy uraz z zeszłego sezonu, toteż zastąpił go Joao Amaral.