Kto zagra w ataku Lecha? Tomczyk i Gytkjaer w gotowości


– Początkowo w reprezentacji byłem omijany. Znacznie pomógł mi występ przeciwko Cracovii Kraków. Na murawę wbiegłem w końcówce, mimo to zdążyłem strzelić gola. To mnie podbudowało. Na kadrze od pierwszych treningów dobrze pracowałem, a to zaowocowało pierwszą jedenastką w meczu z Łotwą – powiedział wychowanek niebiesko-białych.

Choć gra reprezentacji Polski u21 odbiegała od ideału, a niechlujność w organizacji raziła oczy, „Pawka” wraz z zespołowym kolegą Kamilem Jóźwiakiem zaprezentowali się podczas tych zawodów z dobrej strony. W następnym spotkaniu z Litwą (4:0) Tomczyk wszedł już po przerwie, ale jak zwykle nie zawiódł. Wprawdzie do Poznania wrócił bez strzelonego gola, ale zastąpił go dwoma asystami.

Rola jokera to za mało

Paweł Tomczyk jednoznacznie przyznał, że chce grać regularnie od pierwszej minuty. Z kolei opiekun Kolejorza zapytany, co musi zrobić młody snajper, by tak się stało, odparł, że jest to bardzo dobre pytanie. Po chwili dopowiedział możliwości związane z obecnością „Pawki” w pierwszym składzie.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz