W obecnym sezonie był podstawowym pomocnikiem Miedzi Legnica (19 występów, gol i asysta w Fortuna 1 Lidze).

– W tym okienku transferowym Miedź postanowiła mnie wypożyczyć i stałem się dostępny dla innych klubów na wypożyczenie. Miałem kilka opcji, do których zacząłem się przekonywać, ale zadzwonił do mnie trener Piotr Tworek, z którym znam się z Chojnic, gdzie był asystentem trenera Macieja Bartoszka w Chojniczance. Podszedłem do tego pomysłu entuzjastycznie, bo wiadomo, że Warta ma przed sobą fajny cel do osiągnięcia i z całej stawki jest najbliżej jego realizacji. A powrót do ekstraklasy to jest moje marzenie, więc nie musiałem się długo zastanawiać po telefonie od trenera, tylko poprosiłem menedżera, żeby sprawnie zakończył negocjacje, abym mógł jak najszybciej dołączyć do Warty Poznań. Cieszę się, że jestem już na obozie z nowym zespołem – mówi Krzysztof Danielewicz. – Podobała mi się gra Warty w rundzie jesiennej: bardzo solidna defensywa, dobre utrzymywanie się przy piłce i groźne kontrataki. To styl, który lubię i cenię. Mogę powiedzieć, że po jesiennym meczu rozmawialiśmy z chłopakami w Legnicy o tym, że Warta będzie mocna w tym sezonie i faktycznie jest.