Kryminalny Poznań. Rozpoczął się festiwal kryminału „Granda”


Symbolicznym przecięciem… policyjnej taśmy rozpoczął się Poznański Festiwal Kryminałów Granda. Potem emocje już tylko rosły. I tak będzie aż do niedzieli, kiedy przygoda z kryminałem się zakończy i gdy ostatecznie dowiemy się: Kto zabił?

granda

Granda, jak prawdziwy kryminał – rozpoczęła się od trupa, który pojawił się na scenie tuż po otwierającym festiwal przecięciu wstęgi. „Miał być festiwal a mamy morderstwo. Ale heca, ale numer, ale granda” – krzyczał biegając po scenie zdezorientowany prowadzący.

– Spokojnie, to jest gra miejska – uspokajał Piotr Bojarski, autor kryminałów i przygotowanej specjalnie na festiwal gry miejskiej – Właśnie obejrzeliście państwo pierwszy akt. Kolejne już za chwilę. Najpierw uczestnicy gry, a jest ich trzydziestu, zapoznają się z dowodami zebranymi przez policję. Później ruszą w miasto w poszukiwaniu śladów i poszlak, które mają ich doprowadzić do sprawcy tej zbrodni.

Rozwiązanie kryminalnej zagadki poznamy podczas zakończenia festiwalu. W międzyczasie możemy zagłębić się w świat kryminału, uczestnicząc w panelach dyskusyjnych, pokazy filmów, wykładach i spotkaniach z twórcami powieści kryminalnych.

– To jest pierwsza edycja festiwalu, a każde narodziny wiążą się z pewną niepewnością. Nie wiadomo, co wyjdzie – mówiła podczas otwarcia, Marita Lipska, dyrektor festiwalu – Ja mam nadzieję, że wyjdzie nam Granda a nie heca.

Swój udział w spotkaniach i dyskusjach z czytelnikami potwierdzili m.in.: Katarzyna Bonda, Gaja Grzegorzewska, Marcin Wroński, Mariusz Czubaj. Nie może zabraknąć poznańskich twórców kryminałów: Joanny Jodełki, Joanny Opiat-Bojarskiej, Piotra Bojarskiego i Ryszarda Ćwirleja.

– Cieszę, że jest w końcu z Poznaniu festiwal poświęcony literaturze kryminalnej – mówił zastępca prezydenta Jędrzej Solarski podczas otwarcia – Sam nie jestem wielkim miłośnikiem kryminałów, ale kryminały Piotra Bojarskiego osadzone w poznańskich realiach czytam z dużą przyjemnością. Cieszę się, że organizatorzy nie ograniczają się tylko do literatury. Program jest przebogaty, atrakcji jest mnóstwo. Można się np. przebadać na wykrywaczu kłamstw.

Jeśli ktoś na badanie się nie zdecyduje, równie dużych emocji z pewnością dostarczy mu specjalna wystawa Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej lub prezentacja z zakresu identyfikacji rozfragmentowanych zwłok.

Większość wydarzeń zaplanowano w hali dworca PKP. Swoją ofertę prezentują tam wydawnictwa, będzie tam można również zobaczyć przy pracy prawdziwych fachowców z dziedziny kryminalistyki. Część wydarzeń odbywała się będzie w Stacjach Sensacjach, które pojawią się w różnych częściach miasta. Szczegóły programu dostępne są na stronie internetowej festiwalu Granda. /jż/

źródło www.poznan.pl

 

Dodaj komentarz