Koszykarze Enea Basket Poznań pokonali lidera pierwszej ligi Górnika Zamek Książ Wałbrzych 92:88 (21:20, 16:20, 31:21, 24:27).

Cała pierwsza kwarta była niezwykle wyrównana i zakończyła się minimalnym prowadzeniem gospodarzy 21:20. Nie inaczej było w drugiej kwarcie. Końcówka tej kwarty należy do zawodników przyjezdnych, którzy wygrywają ją 20:16 i prowadzą po pierwszej połowie meczu 40:37. Początek trzeciej kwarty, jak się później okaże najlepszej w wykonaniu gospodarzy, zaczyna się od podwyższenia prowadzenia rywala, ale w odpowiedzi uruchamia swoją „strzelbę” dobrze dysponowany Patryk Pułkotycki, który trafia pierwszą ze swoich sześciu trójek. Gdy po nieco więcej niż 30 sekundach powtarza skutecznie taki sam rzut, zespół Enei wychodzi na prowadzenie 43:42. Teraz przeplatają się rzuty celne z niecelnymi, ale w tych celnych poznaniacy są na tyle lepsi, że w 6:24 notują najwyższe prowadzenie w tej części meczu – 53:46. I co? Ano teraz role się odwracają. To zawodnicy Górnika rzucają celniej i w 3:42 obejmują jednopunktowe prowadzenie 55:54. Gdy kolejny raz drużyny zamieniają się skutecznością skrzętnie to wykorzystują poznaniacy i kończą zwycięsko tą kwartę 31:21, a to oznacza, że po trzeciej kwarcie prowadzą 68:61.