Koniec chaosu reklamowego w Poznaniu?


Co zmieniono? W przyjętej uchwale dopuszczono murale reklamowe na dachach budynków. Ujednolicono okresy dostosowawcze – dla całego miasta wynoszą one teraz 12 miesięcy. Zniesiono podział nośników na legalne i nielegalne. Zmieniono także zapisy dotyczące warunków dostosowania – za wzór posłużyły paragrafy uchwały krajobrazowej Gdańska.

– Po wejściu w życie zapisów uchwały zyskamy efektywne narzędzie do walki z chaosem reklamowym, w tym również na terenach nienależących do Miasta i poza strefą ochrony konserwatorskiej – mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. – Wojewoda, jako organ nadzorczy, ma co prawda 30 dni, aby ten dokument unieważnić w trybie rozstrzygnięcia nadzorczego, tak jak to miało miejsce na początku roku. Nie spodziewamy się jednak takiego obrotu spraw, bo wprowadziliśmy do nowej wersji dokumentu wszystkie uwagi wojewody. Ponownie stwierdzając nieważność uchwały nie tylko po raz kolejny opóźniłby czyszczenie miasta z nielegalnych nośników, ale także zaprzeczyłby własnemu stanowisku sprzed kilku miesięcy.

Miasto już od wielu miesięcy przygotowuje się do wprowadzenia uchwały krajobrazowej. W Wydziale Urbanistyki i Architektury powołano zespół, który bada zgodność nośników z nowym prawem. Kiedy uchwała krajobrazowa wejdzie w życie, będą oni mogli także nakładać dotkliwe kary finansowe na podmioty instalujące nośniki sprzeczne z przepisami.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz