Kolejorz nie przedłuży umowy ze swoją gwiazdą


Manuel Arboleda nie otrzyma propozycji nowego kontraktu i po zakończeniu sezonu odejdzie z Lecha Poznań. 35-letni Kolumbijczyk spędził przy Bułgarskiej 6 sezonów. Okazja do podziękowania mu za grę w niebiesko-białych barwach przypadnie na ostatni mecz rundy finałowej na INEA Stadionie.

 

OSTATNIE TYGODNIE W BARWACH
W środę wieczorem Manuel Arboleda spotkał się z zarządem i trenerem Lecha Poznań. – Poinformowaliśmy piłkarza o tym, że nie przedłużymy z nim wygasającego kontraktu – mówi Piotr Rutkowski, wiceprezes klubu. – Dziękujemy mu za wszystko, co zrobił dla Kolejorza i życzymy kolejnych sukcesów.

– Manuela należy docenić za pełen profesjonalizm, który prezentował od samego początku naszej współpracy – mówi trener Mariusz Rumak. – W Lechu jednak następuje teraz zmiana pokoleń. To naturalny proces dla każdego klubu.

CZŁONEK MISTRZOWSKIEJ DRUŻYNY
Arboleda był jedną z wiodących postaci Kolejorza w pierwszych latach swojej gry przy Bułgarskiej. W sezonie 2009/2010 zdobył mistrzostwo Polski, rok wcześniej Puchar Polski i Superpuchar Polski. Na swoim koncie ma też między innymi istotny udział przy bramce zdobytej przez Rafała Murawskiego w pamiętnym meczu z Austrią Wiedeń, który otworzył Lechowi  drzwi do pucharowej przygody w Europie.

W sumie Manu rozegrał 153 mecze w barwach Kolejorza, strzelił 12 bramek. W obecnym sezonie wybiegł na boisko 15-krotnie, po raz ostatni w marcu w wyjazdowym meczu z Widzewem Łódź.

POŻEGNANIE NA MECZU LECH – RUCH
Manuel zawsze cieszył się sporą sympatią kibiców. To właśnie tego piłkarza podczas akcji Lech na Landach na krok nie odstępowały zwłaszcza dzieci. Zawsze miał dla nich dużo czasu i szeroki uśmiech. Właśnie dlatego już dziś zapraszamy wszystkich na ostatni mecz, jaki w tym sezonie rozegramy przy Bułgarskiej. To będzie idealna okazja do podziękowania za grę i pożegnania sympatycznego Kolumbijczyka.

źródło www.lechpoznan.pl

Fot. T-Mobile Ekstraklasa / x-news

Dodaj komentarz