Kolejny rekordowy budżet Poznania


Prognozuje się, że zadłużenie na koniec 2019 roku wyniesie 1 926 mln zł. Co ważne, obciążenie budżetu z tytułu obsługi zadłużenia w relacji do dochodów nie przekroczy dopuszczalnych wskaźników ustawowych.
– Mówiąc o zadłużeniu miasta, należy zestawić je z wielkością budżetu albo, dla porównania, z wartością spółek miejskich, która w ciągu ostatnich 4 lat wzrosła o 2 mld zł – podkreśla Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. – Widać wtedy wyraźnie, że nie są to kwoty, które mogłyby wzbudzać obawy. Jestem przekonany, że oceny ratingowe miasta pozostaną bardzo dobre.
Finanse Miasta są stabilne, a wszystkie zaciągnięte zobowiązania Poznań spłaca, często nawet przed terminem. Jest w związku z tym wiarygodnym kredytobiorcą, który na współfinansowanie inwestycji może podpisywać umowy o pożyczki.
– Potwierdzeniem jest ocena zadłużenia, której dokonała Agencja Ratingowa Fitch – podkreśla Barbara Sajnaj, skarbnik miasta. – Utrzymała ona ocenę ratingową Poznania na poziomie A- z prognozą stabilną. To najwyższa ocena, jaką może uzyskać polski samorząd. Poznań zmniejszył swoje zadłużenie od 2012 r. dzięki dobrym wynikom budżetowym. W przeciwieństwie do większości polskich miast, w swojej polityce zarządzania długiem skupiamy się na minimalizowaniu kosztów długu (także poprzez zaciąganie jednorocznych pożyczek z minimalnymi marżami odsetkowymi), a nie na wydłużaniu terminu spłaty. Chociaż taka polityka powoduje wysokie roczne koszty obsługi długu, jego obsługa i wskaźniki pokrycia pozostają prawidłowe.
Zaktualizowano również Wieloletnią Prognozę Finansową – dokument, który wyznacza ramy finansowe uchwał budżetowych w kolejnych latach. Zaplanowano w nim, że od 2018 do 2021 roku Poznań przeznaczy na inwestycje ponad 3,4 mld zł. AW

Fot. Hieronim Dymalski i materiały prasowe

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz