W Urzędzie Marszałkowskim podpisano porozumienie pomiędzy województwem Wielkopolski, miastem Poznań, powiatem poznańskim oraz Stowarzyszeniem Metropolia Poznań, a gminami i powiatami położonymi wzdłuż linii kolejowych Poznańskiego Węzła Kolejowego w sprawie podjęcia wspólnych działań zmierzających do uruchomienia połączeń w ramach Poznańskiej Kolei Metropolitalnej.
Podpisanie porozumień jest kontynuacją rozmów, prowadzonych z przedstawicielami zainteresowanych gmin i powiatów na spotkaniach, które odbyły się siedzibie UMWW niecały miesiąc temu.
– Dzisiejsze porozumienie jest intencją, że to o czym wcześniej rozmawialiśmy, teraz będziemy wspólnie realizować – stwierdził Wojciech Jankowiak, wicemarszałek województwa. – Na poszczególnych liniach muszą zaangażować się wszystkie samorządy
Ze względu na dużą liczbę uczestników spotkanie podzielono na dwa bloki. W pierwszej części podpisano dwa porozumienia przedstawicielami samorządu terytorialnego położonych wzdłuż linii kolejowej na odcinku Poznań Główny – Wągrowiec oraz Poznań Główny – Jarocin. Kolejne porozumienia dotyczyły linii kolejowej na odcinku Poznań Główny – Nowy Tomyśl oraz Poznań Główny – Grodzisk Wielkopolski. Burmistrz Opalenicy podpisał porozumienie w sprawie Poznańskiej Kolei Metropolitalnej, ale nadal nie chce do niej wstąpić.
– Dużo się mówiło o Kolei Metropolitalnej, a tak naprawdę dzisiaj mamy po raz pierwszy sytuację, kiedy wszystkie samorządy, a na to wygląda, zarówno powiaty, jak i gminy, miasto Poznań, Starostwo Poznańskie, zgodnie podpisały porozumienie – mówi Maciej Wudarski, zastępca prezydenta miasta Poznania. – To pierwszy krok, który na razie nie rodzi skutków finansowych. Kolejnym elementem będą umowy, które będą zawierane już na podstawie zarezerwowanych budżetów. Zakładamy, że Kolej Metropolitalna na czterech pierwszych liniach ruszy na wiosnę 2018 roku.
Później ma ona zostać poszerzona o kolejne pięć linii, na których w tej chwili trwają remonty albo zaczną się one niedługo, jak np. przebudowa linii kolejowej do Piły, budowa i remont trasy do Warszawy, czy linii do Szczecina.
– Dopiero w roku 2020, 2022, będziemy mogli mówić, że Kolej Metropolitalna w pełni działa. Te doświadczenia, które zdobędziemy na tych pierwszych czterech liniach będziemy wykorzystywać w kolejnych realizacjach – dodaje Maciej Wudarski.
Pociągi będą jeździły co pół godziny w szczycie, poza nim co godzinę. Na stacji Poznań Wschód, przez którą będą przebiegały trzy linie, jest szansa na to, żeby pociągi zatrzymywały się w szczycie nawet do 10 minut. Będzie to doskonałe połączenie i uzupełnienie komunikacyjne dla mieszkańców chociażby okolic ul. Głównej, czy Antoninka, którzy bardzo szybko będą mogli dojechać na Dworzec Główny, czy też na stację Poznań Garbary.
Są również plany, żeby niektóre pociągi nie zatrzymywały się na stacji Poznań Główny, a jechały dalej, do najbliższej stacji na której będzie mógł zawrócić.
– Miasto Poznań będzie finansował najwięcej ze wszystkich samorządów. Szacujemy to dofinansowanie od 1,2 do 1,5 mln zł na te cztery linie, a ponad 3 mln zł po uruchomieniu wszystkich dziewięciu. To dofinansowanie będzie jednak maleć jeśli będą duże dochody z biletów – wyjaśnia wiceprezydent Poznania.
Źródło: poznan.pl
Zdjęcie: poznan.pl
