Kładka na Berdychowo: będzie przetarg i konkurs


Przetarg na projekt kładki, którego efektem mają być trzy koncepcje, oceniane nie tylko przez specjalistów, ale i poznaniaków. Tak będzie wyglądał proces przygotowania do budowy przeprawy przez Wartę.


Nikt nie zaprzecza temu, że przeprawa przez rzekę w tym miejscu jest potrzebna. Wątpliwości niektórych poznaniaków budzi jednak koncepcja zakładająca użycie do jej budowy zabytkowych przęseł mostu kolejowego na Starołęce. Jak uważają, one nie pasują do tego miejsca i zasłonią widok na Ostrów Tumski z mostu Rocha. Odmiennego zdania jest Maciej Wudarski, zastępca prezydenta Poznania.

– Ten argument nie jest trafiony, ponieważ wystarczy się ustawić w odpowiednim miejscu, by most Rocha również zasłonił widok na Ostrów Tumski – zwrócił uwagę prezydent.

Zwycięzca będzie musiał przygotować trzy koncepcje jej wyglądu. Jedną z  wykorzystaniem wszystkim pięciu zachowanych zabytkowych par przęseł.  Dwie koncepcje zaś z wykorzystaniem minimum trzech par przęseł, co dopuszcza Miejska Konserwator Zabytków.

– Przęsła są zabytkiem techniki nie tylko w skali Polski, ale w skali całej Europy – wyjaśnia Joanna Bielawska-Pałczyńska, Miejska Konserwator Zabytków. – Udało się je uratować dzięki naprawdę dużemu wysiłkowi, zostały też poddane kosztownym zabiegom konserwatorskim i chcemy je pokazać. Kładka na Berdychowo to bardzo dobre rozwiązanie i doskonała lokalizacja ze względu na sąsiedztwo Starej Gazowni, która też jest zabytkiem techniki. Przypominam też, że historycznie w tym miejscu był przecież most.

Prezydent Wudarski zadecydował więc, że w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie ogłoszenie przetargu na przygotowanie dokumentacji projektowej. Kryteria przetargowe przygotują Poznańskie Inwestycje Miejskie.

– Startujący będą musieli przedstawić referencje dotyczące projektowania tego typu obiektów – mówi Paweł Śledziejowski, prezes PIM. – Ważny będzie także czas realizacji projektu i elastyczność w kwestii wprowadzania zmian, na przykład ze względu na wymogi budowlane. Cena będzie istotna, ale nie tak dominująca, jak zazwyczaj w przetargach. Będziemy bardzo wnikliwie oceniać tych, którzy się zgłosili. Dajmy szansę projektantom!

Zwycięzca będzie musiał przygotować trzy koncepcje jej wyglądu. Jedną z  wykorzystaniem wszystkim pięciu zachowanych zabytkowych przęseł i dwie z wykorzystaniem trzech. To minimum, które dopuszcza Miejska Konserwator Zabytków.

– Koncepcje powinny być różne pod kątem estetycznym i technicznym – zaznaczył prezydent. – Rozstrzygnięcie między trzema koncepcjami odbędzie się w trybie konkursowym, jawnym, wezmą w nim udział autorytety w dziedzinie architektury i urbanistyki. Koncepcje będą mogli też opiniować mieszkańcy Poznania. Myślę, że już w maju poznamy wykonawcę dokumentacji projektowej.

Po wyborze najlepszej, zdaniem komisji i poznaniaków, koncepcji wykonawca przygotuje projekt techniczny. Sama budowa powinna zacząć się w roku 2018, a całość ma kosztować 30 mln zł.

Fot. Hieronim Dymalski
źródło Lilia Łada/biuro prasowe UM Poznania / www.poznan.pl

Dodaj komentarz