Miłośnicy Sierakowa i karpia spotkali się w minioną niedzielę na trzecim dniu Wielkiego Brania, czyli święta gminy Sieraków. To tradycyjna impreza, ale po raz pierwszy z takim rozmachem kulinarnym, a to wszystko za sprawą Witolda Kmieciaka z Sierakowskiego Ośrodka Kultury oraz z błogosławieństwem burmistrza Witolda Maciołka.
Do tematu organizatorzy podeszli bardzo profesjonalnie. Przygotowali regulamin konkursowy, zabrali się za przygotowanie solidnych stanowisk. Szybko ustalono kto będzie bohaterem zadań dla kucharzy oraz kto zasiądzie w jury.
Olbrzymim plusem tego przedsięwzięcia był plener. Coraz więcej konkursów zamyka się w pomieszczeniach, gdzie dostęp mają głównie ludzie z branży. Tu w Sierakowie głównym akcentem miała być promocja karpia, by pokazać, że tak samo dobrze, a może i lepiej smakuje w lipcu niż na Wigilię. Stąd wraz z Sierakowskim Ośrodkiem Kultury postanowiliśmy wrócić do umierających konkursów plenerowych. Mówił się, że to obniża standard i że nie da się tego zrobić dobrze. Na Hipodromie ustawiono namiot, który został wyposażony w metalowe stoły kulinarne oraz osobne stanowiska ze zlewami. Słabszym punktem był kuchenki elektryczne, ale jak się okazało uczestnicy konkursu z tym tematem sobie poradzili. Każdy kucharz miał do dyspozycji swój grill oraz wspólną dla wszystkich wędzarnie.
Spośród zgłoszeń, które napłynęły zostało wybranych pięciu kucharzy. Mieli pełną dowolność w przygotowaniu, bowiem jedynym obowiązkowym produktem był karp. Dostarczono dorodne sztuki po jednej dla każdego, a resztę nie wykorzystanych kawałków przeznaczono na wędzenie.
Jury w składzie:
1. Artur Skotarczyk, szef kuchni Restauracja Muga Poznań – przewodniczący
2. Witold Maciołek – burmistrz gminy Sieraków
3. Dawid Łagowski, szef kuchni Pałac Mierzęcin
4. Tomasz Olewski, szef kuchni Concordia Taste, Poznań
5. Tomasz Adamski, cukiernik Pałac Mierzęcin
6. Juliusz Podolski, krytyk kulinarny, redaktor naczelny wszystkodlakucharz.com
uznało za najlepsze danie w konkursowej punktacji:
„Karp po grobsku” – Barbary Sawickiej, Gościniec Jaroszewskie Wzgórze. Bardzo dobrze skomponowane danie. Wykorzystano sezonowe produkty – bób, który wypełnił pierogi oraz kurki dopełniające całość dania. Sos śmietanowo-porowy również ciekawie łączył rybę i pierogi.
Drugie miejsce:
„Karp wędzony, smażony i duszony – Filip Pietrzyński, Restauracja TOGA w Poznaniu. Spora kreatywność i plus wielki za trzy wcielenia ryby oraz wykorzystanie kilku technik łącznie z grillem i wędzarką.
Trzecie miejsce:
„Karp w ziołowej koszulce” – Andrzej Kolano, Villa Toscania, Nowe Gorzycko, Pszczew. Najlepiej usmażona ryba.
Co do poziomu? Bez wątpienia do poprawy filetowanie ryb i obróbka ryb. Cieszyć może natomiast to, że poszukali uczestnicy dodatków niewigilijnych, a w wielu przypadkach sezonowych.
To nie jedyne atrakcje kulinarne na tej imprezie. Na scenie pojawił się Dawid Łagowski i wraz z Tomaszem Adamskim poprowadzili pokaz kulinarny pod tytułem „Wariacje kulinarne z sumem”. Podali oni w formie degustacyjnej zielone risotto z kawałkami smażonego suma.
Organizatorzy mocno promowali karpia stąd odbyła się akcja „Ryby są Wasze”. Była to promocja lokalnych gatunków ryb z gospodarstw rybackich z terenu gminy Sieraków. Bezpłatnie rozdano 100 porcji ryby wędzonej. Przez cały dzień trwała akcja „Ryby za piątkę” czyli promocyjna sprzedaż 200 gramowych porcji ryby wędzonej za 5 złotych.
Pierwsza impreza kulinarna w Sierakowie zgromadziło mnóstwo osób oglądających rywalizację kucharzy, ale także i biorących w akcjach czy promocjach oraz pokazie Dawida Łagowskiego. Zarówno organizatorzy, jak i jurorzy, a także uczestnicy wyrazili gorącą ochotę na spotkanie za rok. Co więcej plany są, by pojawił się tu duży ogólnopolski konkurs. Wszystko przed nami… ale jedno jest pewne, jedzmy karpia przez cały rok i zapraszamy do Sierakowa na II konkurs Mistrzowie Karpia w 2017 roku.
Galeria TUTAJ >>>>>>
