Kąpielisko w Zborowie wolne od sinic


Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Poznaniu poinformował, że od 24 lipca do odwołania z powodu stwierdzenia zakwitu sinic obowiązuje zakaz kąpieli w kąpielisku w Niepruszewie nad Jeziorem Niepruszewskim. Natomiast znajdujące się nad tym samym jeziorem kąpielisko w Zborowie jest wolne od sinic.

– Obecnie stwierdziliśmy występowanie sinic na kąpielisku w Niepruszewie. Miejsce do kąpieli w Zborowie jest nadal wolne od sinic, bezpieczne i pod kontrolą. Tylko bardzo silny wiatr może spowodować rozprzestrzenienie się sinic stwierdzonych po drugiej stronie Jeziora Niepruszewskiego. Po niedzieli po raz kolejny zbadamy wodę w Jeziorze Niepruszewskim, także w Zborowie. Organizator każdego kąpieliska lub miejsca do kąpieli ma obowiązek na bieżąco monitorować  stan lustra wody i w przypadku podejrzeń poinformować o wątpliwościach inspekcję sanitarną. W przypadku stwierdzenia sinic, na plaży pojawia się Informacja o zakazie kąpieli. PSSE kontroluje wodę na bieżąco, co dwa tygodnie – mówi  Cyryla Staszewska, rzecznik prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Poznaniu.

Oznacza to, że nadal w pełni można korzystać z kąpieliska, plaży i terenu rekreacyjnego w Zborowie nad tym samym jeziorem. – Amatorzy kąpieli nadal mogą w pełni korzystać z walorów rekreacyjnych plaży i miejsca wyznaczonego do kąpieli w Zborowie. Mamy na uwadze stan wody i jesteśmy w kontakcie z inspekcją sanitarną – potwierdza Marcin Napierała, dyrektor GOSiR Dopiewo, jednostki administrującej w imieniu Gminy Dopiewo.

Przypomnijmy, że kąpiel w skażonej wodzie nie zabije, ale może spowodować dolegliwości  w zależności od wrażliwości postaci wysypki, podrażnienia swędzenie skóry, błon śluzowych w okolicach oczu Sinice to bakterie beztlenowe. Ich rozwojowi sprzyja upał i bezruch wody, a także zanieczyszczenie wód spływających z pól  otaczających zbiornik. Nie można zapobiec pojawieniu się sinic. Jeśli warunki będą sprzyjające, istnieje prawdopodobieństwo, że się pojawią.  Zagrożenie trwa zwykle od kilku do kilkunastu dni. Potem opadają na dno i ulegają rozpadowi.

Na powierzchni wody, w której rozwijają się sinice, unoszą się kręgi, które mają charakterystyczny wygląd – jakby plamy oliwy, farby olejnej. Woda  w tych miejscach mieni się na turkusowo, niebiesko, zielonkawo . Omijanie plam daje złudne wrażenie uniknięcia miejsca , które powoduje zagrożenie. Podczas kwitnienia mało kto chciałby wejść do wody, bo zapach jest nieprzyjemny.  Tylko ktoś nierozsądny może wejść do wody, w której występują sinice, bo zapach nie zachęca.

oprac. tww, źródło: Urząd Gminy Dopiewo

Dodaj komentarz