Sąd Okręgowy w Warszawie zadecydował w czwartek , że dalszy areszt Kajetana P. będzie się odbywał w zakładzie psychiatrycznym. Jak się nieoficjalnie dowiedziało TVN 24, biegli uznali go za niepoczytalnego.

Kajetan P. jest podejrzany o brutalne zamordowanie w lutym 30-letniej nauczycielki włoskiego Katarzyny J. Mężczyzna przez dwa tygodnie był poszukiwany. Policjanci z Poznania oraz CBŚP zatrzymali go na Malcie. Najprawdopodobniej chciał uciec do Afryki Północnej. Usłyszał zarzut zabójstwa i został w marcu tymczasowo aresztowany.

Sędzia Ewa Leszczyńska-Furtak powiedziała, że areszt musiał zostać przedłużony, ponieważ nadal zachodzi zagrożenie dla życia i zdrowia innych osób ze strony Kajetana P. Dodatkowo istnieje obawa ukrywania się podejrzanego, któremu grozi wysoka kara. Kajetan P. ma pozostać w areszcie do 4 lutego 2017 roki. Będzie go jednak odbywał w zakładzie psychiatrycznym, a decyzja sądu ma wynikać z ustalonego na  stanu zdrowia podejrzanego. Jak się nieoficjalnie dowiedziało TVN 24, biegi uznali go za niepoczytalnego.

Szokujące wyjaśnienia Kajetana P.

Kajetan P. chciał zabić jeszcze raz

Za zabójstwo grozi kara dożywocia. Osoba uznana za niepoczytalną nie może być sądzona – mocą decyzji sądu jest wtedy bezterminowo umieszczana w zakładzie zamkniętym.