Jest najmłodszym członkiem kadry InvestHousePlus PSŻ Poznań, pierwsze swoje żużlowe szlify zbierał w barwach Unii Leszno pod okiem trenera Romana Jankowskiego, wielu upatruje w nim materiał na dobrego żużlowca. Zdolny młodzieżowiec „Skorpionów” Kacper Teska udzielił wywiadu naszemu korespondentowi z Klubowej Grupy Medialnej Kacprowi Kozłowskiemu opowiadając między innymi o tym jakie tory najbardziej preferuje, a także jak ocenia obecny sezon w swoim wykonaniu.
– Jesteś bardziej zestresowany przed kamerą, czy przed biegiem?
– Zdecydowanie bardziej przed mediami. Stresuje mnie trochę obecność kamer. Jak już zakładam kask, to cały stres schodzi ze mnie. Wtedy jestem w pełni skupiony.
– Wolisz po prostu przemawiać na torze, a nie przed kamerami?
– Tak jest niestety.
– A ta Twoja ogromna nieśmiałość skąd się bierze. To jest kwestia wieku?
– Myślę, że z wiekiem moja nieśmiałość się trochę zniweluje i będzie mi trochę łatwiej w kontakcie z mediami. Na razie muszę robić swoją robotę na torze.
– Robisz coś w życiu oprócz jeżdżenia na dwóch kółkach? Na Twoim Instagramie widzimy żużel, motocross, rower.
– Nie robię nic więcej (śmiech). Moje życie jest podporządkowane pod żużel. Skupiam się na tym w 100% i staram się poświęcać temu cały swój czas. Robię wszystko, co mogłoby mi pomóc na torze w lepszym punktowaniu.