Juniorzy młodsi Lecha Poznań wciąż niepokonani


Juniorzy młodsi Lecha Poznań pozostają niepokonani w rozgrywkach Ligi Makroregionalnej. Podopieczni Przemysława Małeckiego i Huberta Wędzonki zremisowali dziś w Gdyni z Arką 1:1 zdobywając gola w doliczonym czasie gry.
Lech juniorzy

Czytaj także:
Kibice Lecha chcą, by klub inwestował w juniorów – kliknij tutaj

W zespole Kolejorza zabrakło dziś ośmiu podstawowych graczy przebywających na zgrupowaniu reprezentacji Polski do lat 16. W związku z tym do Gdyni pojechało kilku zawodników trenujących na co dzień w drużynie juniora starszego. Mimo osłabień lechici od pierwszej minuty zdecydowanie przeważali. W pierwszej połowie niebiesko-biali stworzyli sobie pięć bardzo dobrych sytuacji, ale zawodziła skuteczność. Poznaniakom należał się również rzut karny za zatrzymanie piłki ręką przy strzale, ale arbiter nie zauważył nieprzepisowego zagrania.

Na drugą połowę gospodarze wyszli z bardziej agresywnym nastawieniem, co przełożyło się na przejęcie inicjatywy. Arkowcy w końcu zagrozili obrońcom tytułu i w 57. minucie objęli niespodziewanie prowadzenie. Fatalny w skutkach błąd przy wybiciu piłki popełnił Adam Biba, a napastnikowi miejscowych nie pozostało nic innego jak skierować piłkę do pustej bramki. Lechici nie zwykli przegrywać i do ostatniej chwili walczyli o korzystny rezultat. W końcu udało się trafić do bramki w doliczonym czasie gry. Po rzucie rożnym Paweł Tupaj przedłużył piłkę piętą, a głową do siatki piłkę skierował Sebastian Jarosz.

– Poprzeczkę zawieszamy sobie bardzo wysoko. Chcieliśmy wygrać wszystkie pojedynki, ale powiedzieliśmy po meczu chłopakom, że ten jeden punkt pewnie przed meczem smakowałby jak porażka, a teraz smakuje jak zwycięstwo. Czujemy się wygrani i nie chodzi już o to, że gola zdobyliśmy w ostatniej minucie, lecz to jak mecz się układał. Dominowaliśmy w posiadaniu piłki i budowaniu gry, ale Arka zagrała świetnie. Z trudem stwarzaliśmy sytuacje, których nie mogliśmy wykorzystać. Dodatkowo w newralgicznym momencie w drugiej połowie sami straciliśmy bramkę. Wszystko układało się pod górkę, ale chłopcy pokazali ogromny charakter, serce do walki i jakość piłkarską. Zachowali chłodną głowę i to dało nam remis – podsumował spotkanie trener Przemysław Małecki.

Zawodnicy Akademii Lecha po raz pierwszy w sezonie stracili punkty, ale wciąż pewnie prowadzą w rozgrywkach z ośmioma punktami przewagi nad Pogonią Szczecin.

Arka Gdynia – Lech Poznań 1:1 (0:0)
Bramka: Jarosz (80+2.)
Lech: Adam Biba – Michał Zimmer, Serafin Szota, Jan Sieracki, Tymoteusz Puchacz – Łukasz Adamczak (59. Aleksander Drobot), Jakub Moder (59. Łukasz Norkowski), Eryk Kryg, Marcin Maćkowiak, Kacper Chodyna (59. Sebastian Jarosz) – Paweł Tupaj.
Fot. Lech Poznań / Marcin Rajczak

Dodaj komentarz