John van den Brom: – nazwiska się zmieniają, a prezentujemy taki sam futbol


Oczywiście mieliśmy swoje sytuacje w drugiej połowie, jestem zresztą zadowolony z tej części gry, bo tworzyliśmy swoje okazje, brakowało tylko wykończenia. Pewnie powinniśmy mecz „zabić” wcześniej, bo była do końca nerwówka. Przeciwnicy dużo dośrodkowali w pole karne, mieli silnych zawodników, musieliśmy się przed tym bronić. Cieszy nas też kolejne czyste konto. To ważne nie tylko dla Filipa Bednarka, ale dla całego bloku defensywnego. Cieszy mnie przede wszystkim wynik i to, jak wyglądaliśmy w drugiej połowie, bo to dobry prognostyk przed kolejnymi tygodniami.

Czytaj także:

Zwycięstwo Lecha Poznań nad Radomiakiem Radom

Źródło: www.lechpoznan.pl

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz