Jeżyce mają swój mural


– Ilustracja dla Jeżyc jest sklejką skojarzeń i odpowiedzi w ankiecie lokalsów, ale także moją osobistą wizją, bo jestem mieszkanką fyrtla już od kilku lat. Zdecydowanie najbardziej lubię jerzyki, które latają jak opętane na ul. Staszica i jeże, które najczęściej spotykam o zmroku, gdy idę na deskę – opowiada Dorota Piechocińska.

Prace nad malowidłem trwały ponad 2 tygodnie, gdyż artyści zmagali się z deszczem. Zakończyły się w ostatni weekend. Mural został dodatkowo pokryty powłoką, która w procesie fotokatalizy będzie oczyszczać powietrze z zanieczyszczeń, a także tzw. farbą antygraffiti, która ma dodatkowo zabezpieczyć dzieło.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz