Darko Jevtić, pomocnik Lecha Poznań, coraz bliżej powrotu do gry. Szwajcar w tym tygodniu rozpoczął treningi na boisku i choć wciąż pracuje przede wszystkim indywidualnie to otrzymał już zgodę na wykonywanie części ćwiczeń z drużyną.
24-letni piłkarz doznał urazu w rewanżowym meczu z FK Haugesund. Przeprowadzone badania wykazały częściowe uszkodzenie więzozrostu. – Już wtedy rozpoczął indywidualne treningi, żeby jak najszybciej wrócić do formy – przyznaje trener przygotowania fizycznego dr Martin Mayer, który jest zadowolony z postępów zawodnika.
Podczas dotychczasowej nieobecności Jevtić dużo czasu spędzał na siłowni, aby wzmocnić górną część ciała. Uraz nie przeszkodził mu w wykonywaniu części ćwiczeń. Przez kilkanaście dni Szwajcar miał unieruchomioną nogę i dopiero po zdjęciu ortezy rozpoczął pracę nad jej wzmocnieniem.
Piłkarz otrzymał pod koniec zeszłego tygodnia zgodę na powrót do treningów z zespołem. Na razie jednak nie na pełnych obciążeniach. – Chcemy go powoli wprowadzać do treningów. Może już brać udział w rozgrzewce z zespołem. Poza tym pracuje na rowerku stacjonarnym, a za kilka dni będzie biegać. Przygotowaliśmy kilka ćwiczeń, które mają przyśpieszyć jego powrót do gry – zaznacza trener.
Szwajcar w przeciągu miesiąca będzie mógł pracować na pełnych obciążeniach. Na razie jednak trudno określić, kiedy to się stanie. – Jeśli wszystko będzie przebiegało bez problemów to być może już za dwa tygodnie będzie mógł kopać piłkę. Trudno to jednak jednoznacznie określić – podkreśla Mayer.
Jevtić w obecnym sezonie zagrał w czterech meczach pucharowych Kolejorza. Zdobył w nich trzy bramki i raz asystował. Na boisku spędził 236 minut.
Fot. Roger Gorączniak
źródło www.lechpoznan.pl
