Jan Urban: – Zostały nam jeszcze trzy mecze i mam nadzieję, że wytrzymamy do końca


Jan Urban, trener Lecha Poznań, po meczu z Koroną w Kielcach powiedział: 

Urban Lech

– Pierwsza sytuacja jaką stworzyła Korona, wybicie głową Kadara, piłka trafiła do Przybyły i mogło być 1:0. Wtedy byłoby nam o wiele trudniej. Później sytuacje były zarówno dla gospodarzy jak i gości. Różnie się to mogło ułożyć. Strzeliliśmy bramkę i w drugiej połowie mieliśmy sytuacje, żeby zamknąć mecz. Korona po przerwie nie stworzyła sobie tylu okazji. Dejmek uderzał raz głową po rzucie rożnym. Korona miała jeszcze jedną, ale nie przypominam sobie teraz kto ją miał. My z kontrataku mieliśmy dobre sytuacje: Kownacki i Formella, wcześniej Gajos. Dzisiaj nie mogliśmy zrobić tylu zmian co zwykle. Robiliśmy sześć-siedem, a nawet osiem między meczami. Niestety, teraz mamy trochę kontuzji, zawodnicy zaczynają się wykruszać i to też było widać, bo w niektórych momentach w pierwszej połowy gra nas trochę kosztowała. Po przerwie było już lepiej. Wynik do końca był niepewny, wiemy jak trudno się wygrywa na jakimkolwiek terenie. Dalej utrzymujemy naszą passę i to cieszy. Zostały nam jeszcze trzy mecze i mam nadzieję, że wytrzymamy do końca.

Fot. Roger Gorączniak

źródło www.lechpoznan.pl

Dodaj komentarz