Jan Urban: – Poprawa skuteczności w ofensywie jest teraz dla nas priorytetem


–  Poprawa skuteczności w ofensywie jest teraz dla nas priorytetem – mówi trener Jan Urban przed meczem 17. kolejki ekstraklasy pomiędzy Lechią Gdańsk i Lechem Poznań.

Urban j

Piłkarski klasyk Lechia – Lech: czytaj tutaj

– Każdy klub ma swoje problemy, my również je mamy. Chcemy znaleźć najbardziej adekwatną jedenastkę do niedzielnego spotkania – kontynuował szkoleniowiec Lecha. – Nie mam zamiaru wypowiadać się na temat kłopotów innych drużyn i wchodzić w ich ogródek, mnie interesuje tylko Lech Poznań. Wiadomo, że Lechia Gdańsk ma swoje problemy, ponieważ oczekiwania wobec nich były bardzo duże. Podobnie jest z nami, bo miejsce, które zajmujemy obecnie w tabeli nie jest adekwatne do naszych umiejętności. W porównaniu do meczu z Belenenses, w niedzielę musimy stworzyć sobie więcej sytuacji do zdobycia bramek. Dobra gra w obronie pozwoli nam jedynie na remis, a my przecież chcemy wygrywać. Poprawa skuteczności w ofensywie jest teraz dla nas priorytetem.

Szkoleniowiec dodał, że może być zadowolony z sytuacji drużyny pod względem zdrowotnym. Po czwartkowym meczu z CF Os Belenenses nie ma żadnych urazów i wszyscy zawodnicy będą brani pod uwagę do spotkania z Lechią Gdańsk. Paulus Arajuuri nie poleciał do Lizbony, ponieważ dostał  dwa dni odpoczynku. Teraz Fin będzie już gotowy do gry.

– Chcemy jeszcze w tym roku skorzystać z usług Kownackiego, bo wiemy, że to uniwersalny piłkarz, który może zagrać jako napastnik, ale też jako skrzydłowy – zapewnił Jan Urban. –  To tam właśnie brakuje nam trochę rywalizacji. Przerwa „Kownasia” była jednak dosyć długa i widzę, że chłopak pali się do gry, ale jeszcze nie potrafię odpowiedzieć czy zagra z Lechią Gdańsk czy w kolejnych meczach. Wiem, że skład na mecz z Belenenses mógł wyglądać inaczej. Muszę jednak brać pod uwagę to, że rozegraliśmy już w tym sezonie bardzo dużo spotkań. Myśląc o wyjściu z grupy, powinniśmy wygrać oba starcia z Portugalczykami, ale biorąc pod uwagę naszą sytuację, nie mogę dać się ponieść emocjom w jednym meczu. Rotacje nie gwarantują zwycięstwa w Gdańsku, ale muszę dać zawodnikom trochę odpoczynku. Jak do tej pory roszady w składzie dają dobre wyniki i nie mam powodu, żeby odstawić jakiegoś piłkarza na dalszy plan. Lech Poznań nie gra w Lidze Europy co roku i każde takie spotkanie jest ogromnym doświadczeniem dla młodych zawodników. O tym też muszę myśleć wtedy, kiedy planuję wyjściową jedenastkę na każdy mecz. Przede wszystkim patrzę jednak na to, jak zawodnicy wyglądają pod względem fizycznym. Wydaje mi się, że od początku sezonu było już tyle pojedynków i tych gier w ciągu miesiąca czeka nas jeszcze tyle, że w kolejnych meczach nadal będę stosował rotacje.

Źródło lechpoznan.pl

Fot. Roger Gorączniak

Dodaj komentarz