Jaki jest pierwszy segment, który rząd chce luzować?


„Jeżeli widzimy, że te spadki będą postępować, to żeby w najbliższym czasie otwarte zostały przedszkola i żłobki, a w następnej kolejności, jeśli te spadki będą postępować, to kolejne roczniki klas 1-3 i być może jeżeli uda się, to pójść w stronę kolejnych roczników” – dodał.

Dopytywany, czy jest możliwość, żeby od poniedziałku dzieci wróciły do przedszkoli i żłobków odparł, że patrząc na dane, które mamy obecnie, „z ostrożnym optymizmem” można powiedzieć, że „jest to możliwe”.

Obecnie na mocy rozporządzenia ministra edukacji i nauki zawieszenie zajęć stacjonarnych w szkołach i przedszkolach jest przedłużone do 18 kwietnia. Uczniowie zarówno szkół, jak i przedszkoli wciąż uczestniczą w zajęciach jedynie w formie zdalnej.

Uczniowie klas I-III szkół podstawowych, którzy w styczniu wrócili do nauki stacjonarnej w szkołach, od 22 marca znów uczą się zdalnie. Uczniowie z klas IV-VIII szkół podstawowych i szkół ponadpodstawowych uczą się zdalnie od 26 października ub.r.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz