Savoir vivre i etykieta picia wina, nie zawsze musi być rygorystycznie przestrzegana, dotyczy to np. kameralnych spotkań we dwoje czy z przyjaciółmi. Zdecydowanie warto znać, jednak podstawowe zasady spożywania i podawania tego trunku. Dlaczego? Nie chodzi tu tylko o robienie wrażenia wśród zaproszonych gości. Znajomość serwowania poszczególnych rodzajów win, pozwala wydobyć jego najlepsze właściwości i pełnię smaku, dodając smaku i charakteru spożywanym potrawom.

„Jak podawać wino? Winny savoir vivre”

Kultura picia wina sięga najdawniejszych czasów, dlatego też występuje w najdawniejszych mitach i legendach znanych światu. Chcąc w pełni docenić ten wyjątkowy trunek, warto zwrócić uwagę na etykietę jego podawania i konkretne zasady savoir vivre jego smakowania w towarzystwie. Zatem, z jakiej temperaturze, najlepiej serwować poszczególne rodzaje wina? I jakie znaczenie ma kształt kieliszka czy sposób trzymania go w dłoni? Zapraszamy do lektury poniższego przewodnika, dzięki któremu dowiesz się, jak: serwować wino na przyjęciach oraz cenne wskazówki, które pozwolą rozkoszować się jego oryginalnym smakiem w domowym zaciszu.

W jakiej temperaturze podawać wino?

Podawane wina zaproszonym gościom wymaga zachowania odpowiedniej temperatury. Wina białe i różowe podaje się schłodzone i podczas serwisu przetrzymuje się je w przygotowanym wcześniej kubełku z lodem. Ciepłe wino białe wyraźnie traci swój wysublimowany bukiet i jego smak staje się zdecydowanie zbyt ostry. Wina nie kosztujemy od razu, po wyjęciu z lodówki czy kubełka z lodem. Należy zadbać, aby postało otwarte w temperaturze pokojowej do momentu, aż rozwinie swój wyjątkowy aromat. Wino białe, które wyróżnia się bogatym bukietem powinno mieć nieco wyższą temperaturę, około 14 stopni. Te młodsze powinno być schłodzone do temperatury ok. 10॰ C. Wina czerwone podajemy w temperaturach zróżnicowanych ze względu na wiek i styl, wahających się w przedziale 12-19॰ C. Wina białe serwuje się przed czerwonymi, wina lżejsze przed cięższymi, młode przed dojrzałymi, a wytrawne – przed słodkimi. Pamiętajmy, że zanim wino zostanie podane, powinno poleżeć dzień lub dwa w spokoju. Wzburzony i zmieszany trunek nie ujawni w pełni swojego aromatu.

Jak profesjonalnie otworzyć butelkę wina?

Butelkę alkoholu prezentujemy zawsze z lewej strony na złożonej serwetce. Otwieranie wina rozpoczynamy od ściągnięcia folii zabezpieczającej, która otacza górną część szyjki butelki. Możemy w tym celu skorzystać z obcinarki lub małego nożyka, który jest często dodatkową częścią korkociągu. Przy starych, kruszących się korkach zdecydowanie spisuje się korkociąg płytkowy, składający się z dwóch ostrzy. Na rynku winiarskim dostępne są również popularne korkociągi śrubowe i dźwigniowe ze skrzydełkami, jednak te nie zawsze zdają zadanie. Ze wszystkich znanych i dostępnych na rynku korkociągów, najbardziej godne polecenia są korkociągi barmańskie składające się z otwieracza, ostrza i małego nożyka. Najważniejsze jest, aby obciąć kapturek na tyle nisko, żeby nie doszło do kontaktu wina z metalem. Po uporaniu się z kapturkiem i banderolą należy przetrzeć wierzch korka ściereczką, aby usunąć wszelkie zanieczyszczenia. Zdarza się, że korek ciemnieje od pleśni, która rozwinęła się pod kapturkiem, jednak nie oznacza to, że wino jest w pełni zepsute. Jeśli jesteśmy pewni, że folia i banderola została w całości usunięta, a korek został oczyszczony, wówczas możemy przystąpić do odkorkowania butelki wina. Wbijamy go zatem bezpośrednio w sam środek korka. Kiedy prawie cała śruba schowa się wewnątrz korka, opieramy metalową podpórkę korkociągu na szyjce butelki i stosujemy prostą metodę dźwigni. Jedną ręką przytrzymujemy butelkę i podpórkę, a drugą pociągamy do góry za uchwyt. Po wyjęciu korka należy delikatnie przetrzeć serwetką szyjkę butelki od środka i na zewnątrz. Po otwarciu, butelkę z winem należy zostawić na stole.

Jak nalewamy wino do kieliszków?

Butelkę alkoholu trzymamy w taki sposób, aby osoby, które będą nim częstowane dobrze widziały jego etykietę. Jest to ogólna zasada savoir vivre, która potwierdza naszą otwartość i gościnność. Nie powinniśmy, bowiem ukrywać przed gośćmi marki i pochodzenia alkoholu, który zamierzamy im zaserwować. Wino lejemy wolno, wąskim strumieniem, tak aby nie pieniło się czy burzyło. Rozlewając wino, nie musimy koniecznie trzymać kieliszek w dłoni, może stać również na stole. Określony kieliszek napełniamy zgodnie z rodzajem alkoholu, pamiętając, że poziom płynu ma dochodzić do wysokości, gdzie szkło jest najszersze. Przy nalewaniu bardzo dojrzałego wina, lekko pochylony kieliszek należy trzymać za nóżkę i powoli nalewać po jego ściance. Nieeleganckie jest wypełnianie go alkoholem po same brzegi. Wino w dodatku nie rozwinie się w pełni, przez co nie będziemy mogli docenić jego walorów aromatycznych i smakowych. Tak, więc kieliszki do białego wina należy napełniać najwyżej do połowy, a kieliszki do wina czerwonego napełniamy w około 1/3. Chcąc zrobić to pewnie, możemy skorzystać ze specjalnego nalewaka. Wino należy podawać zawsze w przezroczystych kieliszkach z białego szkła, który pozwala zobaczyć dokładny kolor wina. Wino bez wątpienia pije się także wzrokiem!  Do wina czerwonego polecany jest większy kieliszek, o pękatej czaszy, do białego nieco mniejszy, o wysmukłym kształcie. Taki wybór szkła pozwala na utrzymanie właściwej temperatury i uchwycenie zapachu. Kieliszkom towarzyszyć powinna zawsze szklanka do wody do popicia.

Kolejność częstowania gości winem

 Przed rozlaniem wina gościom należy skosztować jego niewielką ilość. W restauracji kelner powinien podać odrobinę wina osobie zamawiającej. Umotywowane jest to tym, iż w pierwszych kroplach wina mogą znajdować się kawałki korka. Po jego akceptacji, kelner powinien rozlać trunek po kolei wszystkim pozostałym osobom, rozpoczynając od osoby siedzącej po prawej stronie zamawiającego, a kończąc na osobie zamawiającej.

Etykieta picia wina

Kieliszek wina trzymamy delikatnie za jego nóżkę, używając palca wskazującego i kciuka. W złym stylu jest obejmowanie szkła całą dłonią. W trakcie degustacji alkoholu pamiętajmy o przecieraniu ust serwetką, dzięki czemu unikniemy tłustych, nieestetycznych plam.