Jacek Jaśkowiak: organizacja obecnie wyborów jest zbrodnią na Polakach!


Samorządowcy w piśmie zwracają uwagę na wiele problemów, z jakimi przyjdzie się im mierzyć w sytuacji rozprzestrzeniającego się SARS-CoV-2. W dokumencie poruszają m.in. kwestię kompletowania składów obwodowych komisji wyborczych. Termin na ich zgłoszenie do OKW mija 10 kwietnia, a od ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego praktycznie brak jest zgłoszeń do prac w komisjach. Nawet jeżeli uda się powołać komisje obwodowe, konieczne jest przeprowadzenie ich pierwszych spotkań i szkoleń oraz oddelegowania do ich przeprowadzenia urzędników samorządowych. Obecnie obowiązujące obostrzenia bardzo utrudniają lub wręcz uniemożliwiają organizację tych wydarzeń.

– W Poznaniu mamy 260 obwodowych komisji wyborczych. Jeżeli będziemy chcieli powołać składy w minimalnej liczbie, to i tak będziemy potrzebowali 1300 osób. Obecnie mamy 585 zgłoszeń. Dostajemy jednak dużo pytań od zainteresowanych czy mogą się wycofać z pracy w komisji w każdej chwili i czy są z tego tytułu jakieś konsekwencje – zaznacza Agnieszka Lewicka z Wydziału Organizacyjnego UMP.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

1 komentarz

  1. Pyra pisze:

    Zgadzam się

Dodaj komentarz