Nowoczesne metody w służbie pacjentom
W szpitalu im. J. Strusia kardiolodzy stosują wiele nowoczesnych metod, by pomóc pacjentom.
– Na początku tego roku mogliśmy wprowadzić telenadzór nad najciężej chorymi ze wszczepionymi defibrylatorami serca – mówi dr n. med. Andrzej Bolewski, starszy asystent Oddziału Kardiologii, przewodniczący Zespołu ds. Farmakoterapii. – Chorzy przebywają w domu, a my – dzięki połączeniu przez sieć bezprzewodową – widzimy, co się z nimi dzieje pod względem zaburzeń rytmu serca czy stanu wydolności oddechowej. To technologia niezmiernie innowacyjna, bo czasami pacjenci nawet nie czują, że dzieje się z nimi coś złego. Monitorując ich stan, możemy w odpowiedniej chwili np. wezwać zespół ratownictwa medycznego.
Kolejną innowacyjną metodą są małe urządzenia wszczepiane pod skórę, tzw. rejestratory pętlowe.
– Są one przeznaczone dla chorych, u których poszukujemy zaburzeń rytmu, jakie mogą być dla nich niedodczuwalne – mówi dr Bolewski. – To np. pacjenci z omdleniami o nieustalonej przyczynie oraz pacjenci z udarami mózgu o nieznanym pochodzeniu. Do takich udarów mogą przyczyniać się zaburzenia rytmu, których chorzy nie czują, a które trudno zauważyć podczas diagnostyki szpitalnej.