II Pobiedziski Rodzinny Samochodowy Rajd Niepodległości


Urząd Miasta i Gminy w Pobiedziskach, Ośrodek Sportu i Rekreacji w Pobiedziskach oraz rajdy.wpobiedziskach.pl zorganizowali 11 listopada II Pobiedziski Rodzinny Samochodowy Rajd Niepodległości.

Po sukcesie ubiegłorocznego wydarzenia do Pobiedzisk przyjechało w tym roku na start 51 załóg (135 osób) z całej Wielkopolski, jak również z bardzo odległych zakątków całego kraju. Święto Niepodległości za kółkiem swojego samochodu spędzały załogi m.in. z Tarnowa, Kędzierzyna – Koźle, Brzeska, Mysłowic, Pobiedzisk, Leszna, Kalisza, Opalenicy, Swarzędza, Poznania, Gniezna, Mosiny, Rokietnicy.

Trasa wiodła przez urokliwe zakątki gminy Pobiedziska i zapisana była na dwa sposoby. Dla startujących po raz pierwszy zapis itinerera strzałkowego nie zawierał żadnych utrudnień, natomiast dla chętnych wyzwań przygotowany został zapis z dodatkowym elementem zaawansowanym tzw. constansem. Uczestnicy po przejechaniu 50 km odcinka rajdowego, po dwóch godzinach, zawitali na Bednary – teren Test&Training Safety Centre –  gdzie przeprowadzone zostały dwie, pełne emocji i wrażeń próby samochodowe. Dodatkowo trzecia konkurencja to jazda na czas kartingiem użyczonym przez World Karts Poznań Indoor Karting.

Drugi odcinek – już nieco krótszy – zaprowadził wszystkich do niedawno otwartego, niezwykłego miejsca. W scenerii średniowiecznych machin oblężniczych w Grodzie Pobiedziska zawodnicy wykonali próbę zręcznościową. Rywalizowali w celności strzałów z łuku. W ramach atrakcji dla uczestników rajdu, każdy mógł oddać strzał ze średniowiecznej kuszy wałowej. W tym wyjątkowym muzeum, gdzie każdy eksponat można dotknąć i poznawać „rajdowcy” spędzili dłuższy czas. Odpowiadali na pytania testowe i wielu z nich po raz pierwszy spotkało się z określeniami pluteja, onager, trebusz, wineja.

Po przyjeździe na metę rajdu uczestnicy pokrzepili umęczone rajdem ciała pysznym obiadem w Hotelu Alexandra i oczywiście nie mogło zabraknąć – w takim dniu – „rogali marcińskich”. Emocje w oczekiwaniu na wyniki rozgrzewał najnowszy model samochodu KIA Ceed, którego dwie sztuki, jako nagrody główne na weekend z pełnymi zbiornikami paliwa, ufundował dealer KIA firma DELIK z Przeźmierowa.

W klasyfikacji generalnej rajdu – kategoria zaawansowana – zwyciężyła załoga z Mysłowic Maciej Krzewski i Mateusz Krzewski , a w kategorii podstawowej Maciej Kręgielski i Aneta Połańska z Mosiny.

Marcin Wojcieszak
Zdjęcia: Anna Sudoł

1 komentarz

  1. Antkowiak pisze:

    Organizatorom i uczestnikom gratuluję wspaniałej imprezy. To ciekawy sposób na przeżywanie radości związanej z odzyskaniem niepodległości przez Polskę. To coś więcej niż pasja.
    Ireneusz Antkowiak

Dodaj komentarz