Szczypiorniści MKS Poznań w najbliższą sobotę zmierzy się w Zielonej Górze  z miejscowym KU AZS UZ. Spotkanie rozegranie zostanie w ramach 18. kolejki II ligi w grupie 1.

Zawodnicy z Zielonej Góra plasują się obecnie na trzeciej pozycji w tabeli. MKS nadal jest liderem z ośmioma punktami przewagi nad KU AZS UZ. W pierwszej rundzie MKS pokonał szczypiornistów z Zielonej Góry 30:29 (14:15).
Co o sobotnim rywalu sądzi nowo pozyskany skrzydłowy poznaniaków?
– To zespół zawsze zmobilizowany od pierwszych minut i walczący do ostatniego gwizdka z każdym przeciwnikiem. Niewątpliwie ich atutem będzie własna hala, gdzie ósmym zawodnikiem będą kibice. Dodatkowo AZS UZ wzmocnił Bogumił Buchwald, zawodnik ekstraklasy i jeden z najlepszych strzelców Miedzi Legnica. Pewne jest, że mecz będzie ciężki, ale to tylko nas motywuje. Im lepszy przeciwnik, tym większa radość z gry – mówi Marek Kaczmarek.
Przed podopiecznymi Domana Leitgebera ciężki pojedynek o czym doskonale zdaje sobie sprawę cały zespół.
– Myślę, że nikogo z nas nie trzeba dodatkowo motywować do takiego spotkania. Kluczem naszego sukcesu będzie chęć zdobywania bramek i twarda bezkompromisowa obrona. To spotkanie pewnie zapowiada masę emocji i dobrego handballu. Przed nami ważne zadanie – przywieźć do Poznania 2 punkty, dopiero po nim zaczniemy myśleć o kolejnych meczach – kończy Kaczmarek.
Początek ligowego spotkania w Zielonej Górze w sobotę o godz. 18.