W czwartkowy wieczór przez Poznań przeszła gwałtowna burza. Ulewny deszcz i porywisty wiatr spowodowały liczne szkody, których usuwanie nadal trwa. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że groźne zjawiska pogodowe mogą występować także w piątek.

Od czwartkowego wieczoru trwa usuwanie skutków burzy i silnych opadów deszczu, które przeszły nad Poznaniem. W ciągu paru godzin miejscowo spadło około 80 milimetrów. Skutkiem zaistniałej sytuacji były liczne podtopienia: linii tramwajowych – m.in.: Dolna PST (od Dworca Zachodniego do Mostu Teatralnego), ulic – np. Strzeleckiej, Różanej, Górna Wilda oraz Serbskiej – od ul. Wilczak do Lechickiej, budynków użyteczności publicznej, np. szpitala przy ul. Długiej, lodowiska „Chwiałka” czy Uniwersytetu Ekonomicznego, niektórych przejść podziemnych oraz wielu prywatnych posesji – przede wszystkim garaży i piwnic.

Do poznańskich strażaków cały czas wpływają zgłoszenia dotyczące usuwania skutków czwartkowej nawałnicy. Do godz. 12 było ich prawie 120. Większość interwencji (3/4 wszystkich zdarzeń) dotyczyło odpompowywania wody. Problemem są także powalone drzewa i gałęzie, co skutkuje zablokowanymi drogami i chodnikami. Na szczęście nie ma informacji o osobach poszkodowanych.