Krakowianie, podobnie zresztą jak Warta, zdecydowanie gorzej spisują się w spotkaniach domowych. Trener Piotr Tworek wskazał przyczynę takiego stanu rzeczy:
– Gospodarz zwykle jest bardziej nastawiony na grę w ataku pozycyjnym, lubi prowadzić grę i dłużej utrzymuje się przy piłce. Przyjezdni natomiast stosują różne taktyki: czasami zakładają wysoki pressing, innym razem czekają na ruch rywala. Myślę, że Wisła Kraków jest właśnie takim zespołem, który u siebie jest zmuszony atakowania pozycyjnego, po czym nadziewa się na kontry, w konsekwencji na straty bramek. Ale to jest problem trenera Skowronka. My analizowaliśmy drużynę z Krakowa pod kątem tego, jak wykańczają sytuacje w ofensywie oraz, jak ustawieni są przy stałych fragmentach. Ujrzeliśmy ich słabe strony. W Grodzisku Wlkp. musimy w nie uderzyć i zdobyć 3 punkty.
Początek sobotniego starcia Warty Poznań z Wisłą Kraków w Grodzisku Wlkp. zaplanowano na godzinę 20.
Mateusz Mamet
Fot. Piotr Leśniowski / wartapoznan.pl