Gorąco na rynku mieszkaniowym


Perspektywy jak zawsze dobre

Wszystkie wymienione wyżej czynniki finalnie wpływają na to, że klienci w ostatnich tygodniach biją rekordy, jeśli chodzi o zapytania o kredyty mieszkaniowe. Czy możemy już mówić o dużym boomie na rynku i jak mogą wyglądać perspektywy dla całej branży? Czy przyjdzie moment trudnej dla deweloperów weryfikacji? Choć okoliczności wydają się skrajnie pozytywne, to i takie pytania należy zadać.

Naszym zdaniem rynek jest w fazie wzrostu, a nie „szaleństwa”. Jeśli deweloperzy trafiają gusta mieszkaniowe Polaków, budując i sprzedając dużo, to tylko miejmy nadzieję, że tak pozostanie. Warto podkreślić dwie kwestie. Po pierwsze, trudny okres pandemii – wierzymy – za nami, więc teraz będzie lepiej. Po drugie, jestem spokojny, ponieważ firma More Place to deweloper z marką, dzięki czemu mamy stabilną pozycję na rynku, bez względu na otaczające nas okoliczności – podkreśla Tomasz Pietrzyński, członek zarządu firmy More Place. Na duże zainteresowanie inwestycjami może liczyć Greenbud Development, rozwijający projekty: Zielone Rabowice II, Nowy Jasin i Młode Gwiazdowo.

Co czeka branżę deweloperską? To pytanie niełatwe, na które starają się odpowiedzieć różni eksperci – inwestycyjni, kredytowi, budowlani. Nasza firma, bazując na ponad 10-letnim doświadczeniu oraz zdroworozsądkowej strategii, jest gotowa na każdy czas. Wiemy, że rynek mieszkaniowy przeżywa swoje wzloty, jak i stabilizację na określonym poziomie. Za nami okres programów „Rodzina na swoim”, czy „MdM”, znacząco wpływających na popyt. Później mieliśmy brak rządowych programów, była pandemia, która, jak się wydaje, dziś traci na sile. W każdej rzeczywistości się odnaleźliśmy. Pracujemy solidnie kiedy jest dobrze i kiedy branża przechodzi przez trudniejszy okres. W naszym zamyśle, na tym polega siła oraz stabilność dewelopera – podsumowuje Maciej Bartczak, współwłaściciel KM Building.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz