Z takiego wsparcia od lat skorzysta „podniesiony” z ruin kościół pw. św. Marii Magdaleny w Długiej Goślinie, gdzie m.in. wzmocniono fundamenty i zabezpieczono ściany. – Gdyby nie powiat i ta dotacja, nigdy nie ruszylibyśmy z remontem – twierdzi ks. Jan Kwiatkowski, proboszcz parafii. – Dziś wiem, że kościół przetrwa, a jak wiadomo był w bardzo złym stanie. Istniało nawet ryzyko, że rozpadnie się w ciągu trzech lat.

Przez minione lata na ratowanie zabytków powiat wydał łącznie 5 mln zł, w tym też na renesansowy kościół pw. św. Mikołaja w Owińskach. Dzięki renowacji tynków i uzupełnieniu posadzek wnętrze tej 500-letniej świątyni nabrało blasku, a bryła odzyskała dawny wygląd. Odnowiono m.in. elewację zewnętrzną, wykonano stolarki i dach. Właśnie zakończyły się prace restauratorskie osiemnastowiecznego muru wraz z bramą, które otaczają kościół. A wszystko po to, by w przyszłości m.in. wznowić pochówki na parafialnym cmentarzu.

– Ogrodzenie było w bardzo złym stanie. Dlatego w ramach prac konserwatorskich między innymi odtworzono z cegieł mur, zbudowano fundamenty i założono izolację – wymienia Wiesław Biegański, powiatowy konserwator zabytków. – Brama pochodząca co najmniej z XVIII wieku została odtworzona zgodnie z archiwalnymi zdjęciami, które się zachowały. Staraliśmy się również zrekonstruować jak najwierniej drewniane wrota.

Do tej pory na samą rewitalizację muru przy owińskim kościele z budżetu powiatu poznańskiego wydanych zostało ponad 100 tysięcy złotych.

– Mam nadzieję, że do końca 2019 roku zakończymy renowację ogrodzenia. Zamieścimy też na nim tablice z informacjami na temat tego miejsca. W tej chwili trwają jeszcze prace wykończeniowe przy instalacji elektrycznej w kościele. Chcemy także odnowić zabytkowe pomniki nagrobne – mówi o. Leszek Gólczyński, proboszcz parafii w Owińskach. – Trafiają do nas turyści, którzy znają ten teren sprzed rozpoczęcia inwestycji i pytają… a gdzie jest ta ruina? – śmieje się L. Gólczyński.