„Galeria bez domu” zagościła w urzędzie


Poznańscy uczniowie przygotowali rysunkowe, pisemne i dźwiękowe pocztówki dla dzieci przebywających w obozach dla uchodźców. Projekt „Galeria bez domu” to mobilna wystawa ich prac, która w najbliższym czasie trafi do wielu europejskich stolic, zaś wernisaż miał miejsce w poznańskim Urzędzie Miasta.

Pocztówki, które powstały w efekcie warsztatów zrealizowanych w szkołach podstawowych, będzie można obejrzeć przez najbliższe dwa tygodnie w Urzędzie Miasta Poznania przy Placu Kolegiackim.

– Ta wystawa zagościła w sercu miasta. Bardzo się cieszę, że to nasze serce może emanować większą empatią, dzięki temu, co pokazaliście w swoich pracach. Wasze pocztówki są skierowane do osób, których w ogóle nie znacie, a w których sytuację potrafiliście się wczuć – mówiła do autorów prac Marta Mazurek, pełnomocniczka prezydenta ds. przeciwdziałania wykluczeniom.

„Galeria bez domu” to kampania, która przypomina, że szacunek i godność należne są każdemu człowiekowi, w tym migrantom i uchodźcom. Nie ma znaczenia, czy jest się obywatelem jakiegoś kraju czy też osobą zmuszoną do opuszczenia ojczyzny, ponieważ istotą uchodźstwa jest to, że podstawowe prawa człowieka zostają zagrożone lub zniesione.

– Gorąco popieram te przedsięwzięcia, które mają przekonać nas wszystkich, by osoby, które przybywają do naszego kraju nie były traktowane z obawą. By były postrzegane jako bracia, osoby którym należy pomóc – przekonywał prof. Andrzej Lesicki, rektor Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wskazał też zasługi Centrum Badań Migracyjnych oraz Migrant Info Point, jako organizacji, które propagują szacunek i opiekują się przybyłymi do Poznania obcokrajowcami.

CeBaM rozpoczął projekt edukacyjny „Galeria bez domu” w kilku poznańskich szkołach. Do tej pory udział wzięli uczniowie ze szkół podstawowych nr 77, 87, 26 i 35. Wystawa ich prac pokazana będzie w kilku polskich miastach oraz europejskich stolicach, w tym Budapeszcie, Pradze, Berlinie i Brukseli, gdzie planowany jest finał kampanii.

– Galeria zaprezentowana w nietypowej, mobilnej formie to zaproszenie do świata wrażliwości dzieci i zachęta, abyśmy zbliżyli się do drugiego człowieka – wyjaśnia Karolina Sydow z Centrum Badań Migracyjnych.

Fot. Maks Krybus@Nasz Głos Poznański
źródło poznan.pl

Dodaj komentarz