FMS Poznań: Chcemy żłobków na UAM


Działacze Federacji Młodych Socjaldemokratów w Poznaniu oraz przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej zwrócili uwagę na problem dotykający młodych rodziców studiujących  oraz pracujących na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, domagając się uruchomienia na uczelni żłobka lub klubu malucha.

 

Obecnie ciągle rozbudowywany kampus „Morasko” nie zapewnia możliwości pozostawienia dziecka w bezpiecznym miejscu pod opieką wykwalifikowanego personelu, co zmusza – najczęściej kobiety – do rezygnacji ze studiowania lub pracy w tym oddalonym od centralnej części miasta rejonie – mówi wiceprzewodnicząca FMS w Wielkopolsce, Marta Wojciechowska. – Sytuacja związana z planowaną w niedalekiej przyszłości budową akademików stwarza idealne warunki do zawarcia w koncepcji rozbudowy „Moraska” żłobka lub klubu malucha. Uwzględnienie takiej instytucji w planach znacząco zredukowałoby koszty jej powstania, ponieważ w dużej mierze ograniczyłoby się do zaprojektowania odpowiedniego pomieszczenia w architekturze budynku.

Pomysłodawcy proponują również, żeby uczelnia stworzyła fundację, która wspomogłaby prowadzenie żłobka lub klubu malucha oraz uwzględnionego już w planach przedszkola. Organizacja ta miałaby za zadanie wspomaganie tych instytucji w takich kwestiach jak: zatrudnianie personelu, zapewnienie odpowiednich warunków do opieki nad dziećmi czy zarządzanie finansami. Fundacja zajmowałaby się również pozyskiwaniem dodatkowych środków na bieżące funkcjonowanie żłobka/klubu malucha i przedszkola, co pomogłoby zmniejszyć koszty związane z pozostawieniem dziecka, które musieliby ponosić rodzice.

Akcja budowy żłobka na UAM cieszy się szerokim poparciem  społecznym zarówno wśród studentów i studentek, jak i pracowników uczelni. Do tej pory FMS Poznań zebrał ponad 500 podpisów osób wpierających akcję. Do promocji tego pomysłu przyłączyły się takie osoby jak: Krystyna Łybacka, Katarzyna Kretkowska, Joanna Senyszyn, Janusz Zemke czy też niezwiązana z działalnością polityczną, Superniania Dorota Zawadzka.

Dodaj komentarz