Enea AZS – Widzew: zwycięstwo zagwarantuje poznaniankom utrzymanie


W sobotni wieczór dojdzie do niezwykle ważnego meczu w kontekście utrzymania w Basket Lidze Kobiet. Enea AZS Poznań podejmuje Widzew Łódź. Zwycięstwo akademiczek będzie na wagę utrzymania w lidze. Porażka może nieco skomplikować sprawy. Patronat nad poznańskim zespołem sprawuje Nasz Głos Poznański.

Już pierwszy pojedynek pomiędzy tymi zespołami przyniósł niesamowicie wiele emocji. W Łodzi lepsze okazały się poznanianki (72:66), ale to było bardzo wyrównane starcie, a o jego losach zadecydowała w głównej mierze trzecia kwarta. Tę część meczu Akademiczki wygrały 22:4 i mogły spokojnie do końcowej syreny kontrolować przebieg zdarzeń na parkiecie. – Co prawda w Łodzi wygraliśmy nieznacznie, ale to zespół o podobnej klasie. Na pewno Widzew gra ostatnio lepiej pod wodzą nowego trenera – opisuje siłę najbliższych rywalek trener Enei AZS, Marek Lebiedziński.

Widzew zamyka ligową tabelę, ale to nie znaczy, że stoi na straconej pozycji. Łodzianki mimo tylko trzech zwycięstw w tym sezonie potrafią każdemu zespołowi postawić wysoko poprzeczkę. Zwracając uwagę tylko na zdobycze punktowe to w zespole są przede wszystkim trzy strzelby: Kathleen Scheer, Roksana Schmidt i Brandi Harvey-Carr. To one stanowią o sile ataku, ale mają też wsparcie innych. Przed tygodniem łodzianki podejmowały we własnej hali Basket 90 Gdynia. Mimo porażki 75:89 z dobrej strony pokazały się Daria Zawidna (19 pkt) i Elżbieta Paździerska (15 pkt). Bardzo młody i nieobliczany zespół Dejana Kovacevicia nie ma nic do stracenia, bowiem tylko wygrana przedłuży nadzieje Widzewa na utrzymanie w ekstraklasie.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz