Sobotni przeciwnik Enei AZS gra tym sezonie ponownie o najwyższe laury. Obecnie plasuje się na czwartym miejscu, ale ma taki sam bilans, co trzeci zespół (CCC Polkowice). W minioną środę zawodniczki Arkadiusza Rusina mierzyły się na własnym parkiecie z KS JAS-FBG Zagłębiem Sosnowiec. Nie miały one żadnych problemów, aby pokonać niżej notowane rywalki (88:71). W spotkaniu z sosnowiczankami w składzie Ślęzy ponownie zabrakło najskuteczniejszej zawodniczki zespołu, Marissy Kastanek. Amerykanka ciągle zmaga się z następstwami skręcenia stawu skokowego i jej występ w Poznaniu jest ciągle pod znakiem zapytania. Pod nieobecność Kastanek liderką Ślęzy jest Sharnee Zoll-Norman. Amerykańska rozgrywająca gra pierwsze skrzypce w zespole z Wrocławia.
Duże nadzieje zespół z Dolnego Śląska pokłada w niedawno zakontraktowanej Elinie Dikeoulakou. Po tym jak zespół grał poniżej oczekiwań to postanowiono sięgnąć po doświadczoną Łotyszkę, która sezon rozpoczynała w barwach CCC Polkowice.
Obie ekipy skonfrontowały swoje siły w 8. kolejce Basket Ligi Kobiet. We wrocławskiej hali lepsze okazały się gospodynie, wygrywając 68:57. Najskuteczniejsze w swoich zespołach były: Kastanek (12pkt) i Jazmine Davis (12pkt). Kto będzie górą w sobotnim spotkaniu? Początek meczu z 1 KS Ślęzą Wrocław o godzinie 20:00 w Hali Politechniki Poznańskiej.
Maciej Brzeziński
