Ekspozycja reliktów palatium Mieszka I z Nagrodą Quadro (ZDJĘCIA)


– Tegoroczne zgłoszenia rozłożyły się mniej więcej po równo pomiędzy budynkami mieszkalnymi jednorodzinnymi, wielorodzinnymi, a także obiektami użyteczności publicznej. W każdej z tych grup członkowie jury „wydyskutowali” swoistego lidera. Wśród nominowanych znalazły się obiekty o różnej skali, sposobie myślenia, czy wreszcie zaangażowanym budżecie. Ostatecznie o przyznaniu nagrody dla nieoczywistej budowli zadecydowały takie względy, jak jej powściągliwość, czy szacunek do zastanego kontekstu – mówi Wojciech Krawczuk, prezes poznańskiego oddziału SARP.

Inicjatorem Nagrody Jana Baptysty Quadro jest UWI Inwestycje, jeden z najstarszych poznańskich inwestorów również zaangażowany w działalność na rzecz miasta. To właśnie dzięki m.in. jego staraniom możemy oglądać rzeźbę Jana Baptysty Quadro na fasadzie kamienicy, w której kiedyś mieszkał ten znakomity architekt.

– Poznań i jego historia są nam bliskie, dlatego od lat podejmujemy starania, żeby ją przybliżać i promować. Cieszy mnie więc bardzo, że w tym roku nagrodzony został projekt, który jest nie tylko piękny architektonicznie, ale także przypomina w wyjątkowy sposób przeszłość naszego miasta – zaznacza Małgorzata Puchyła, prezes zarządu UWI Inwestycje S.A.

Kamienica przy rynku Wildeckim 3 i Nowy Rynek budynek D z wyróżnieniami

W tym roku jury przyznało także dwa wyróżnienia. Jedno z nich trafiło do Marcina Kościucha i Tomasz Osięgłowskiego z zespołem z pracowni Ultra Architects za projekt kamienicy przy rynku Wildeckim 3. To budynek położony tuż przy targowisku na Wildzie. Parter przeznaczono na handel i usługi, pozostałe kondygnacje na część mieszkalną. Budynek charakteryzuje się odważną kolorystyką – obudowane ciemnoszarą blachą loggie kontrastują z bielą elewacji. Obiekt ma dynamiczną formę, ściany powyżej trzeciego piętra odchylają się od pionu.

– Wyróżnienie przyznano za twórczą interpretację tradycyjnej kamienicy, w której zrezygnowano z podziału na część cokołową, środkową i dachową łącząc te dwie ostatnie w subtelną całość. Obiekt w udany sposób zamyka ostatnią niezabudowaną pierzeję rynku Wildeckiego, wprowadzając współczesną formę, która nawiązuje swoją geometrią do istniejącej zabudowy. Przestrzeń placu zyskała w ten sposób swoje urbanistyczne zakończenie, nie zmieniając hierarchii zabudowy, którą kiedyś wyznaczył kościół pod wezwaniem Maryi Królowej, a tylko lekko ją korygując – argumentują wyróżnienie jurorzy.

Więcej na kolejnych stronach tego artykułu:

Dodaj komentarz