Pytany, dlaczego liczba zgonów jest tak wysoka, Kraska powiedział, że jest to przedmiotem analiz. „Ten temat był poruszany na ostatniej Radzie Medycznej. Wszyscy eksperci – profesorowie, którzy także na co dzień pracują w polskich szpitalach – podkreślają, że pacjenci zgłaszają się zdecydowanie za późno, najczęściej w dziesiątej dobie zakażenia, gdy objawy są dramatyczne” – wskazał.
Wiceminister zaznaczył, że wówczas ani leki, ani pomoc tlenowa, ani respirator nie pomagają. (PAP)
Czytaj także:
Koronawirus w Wielkopolsce – dzisiejsze dane
Koronawirus w Polsce: kolejny rekord dziennych zakażeń IV fali
AY.4.2, nowy subwariant koronawirusa, bardziej zakaźny i podstępny